CANAL+ nie zniknie z Polski

W świetle pojawiających się w mediach informacji o groźbie zamknięcia kanałów płatnej telewizji CANAL+, które przynoszą francuskiemu koncernowi Vivendi straty, przedstawiciele platformy nc+ uspokajają, że problemy Grupy CANAL+ we Francji nie dotyczą Polski.

Artur Przybysz, wiceprezes ds. sprzedaży i logistyki nc+, powiedział na Ogólnopolskiej Konferencji Operatorów Komunikacji Elektronicznej w Jachrance w dniu 26 kwietnia: - Nie ma obaw o CANAL+ na polskim rynku. - Podkreślił, że na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy Vivendi mówiono o stratach generowanych przez CANAL+ na francuskim rynku i nie ma to nic wspólnego z naszym rynkiem.

Artur Przybysz powiedział również, że operator wraca do produkcji większej ilości treści w Polsce. - Chcielibyśmy produkować co najmniej 2 seriale rocznie oraz 5-6 filmów - powiedział Przybysz. Aktualnie operator wydaje 100 mln zł na treści rocznie, w tym na prawa sportowe.

O tym, że Grupa CANAL+ nie ma problemów finansowych na polskim rynku, zapewniła również Paulina Smaszcz-Kurzajewska, rzecznik prasowy nc+.

- Jesteśmy częścią CANAL+ Overseas. Przynosimy dochody i inwestujemy w lokalny kontent na polskim rynku (własne produkcje, koprodukcje i seriale, sport i kanały tematyczne, autorskie inicjatywy). Będziemy inwestować w polski rynek jeszcze więcej - powiedziała Paulina Smaszcz-Kurzajewska.

Grupa CANAL+, której właścicielem jest Vivendi, posiada 51 proc. udziałów w ITI Neovision, operatorze platformy nc+. W Polsce nadawanych jest osiem kanałów pod marką CANAL+, ale działają one w ramach CANAL+ Overseas, które przynosi dodatnie wyniki finansowe.

Platforma nc+ miała na koniec 2015 roku 2,119 mln abonentów. Natomiast przychody platformy nc+ za 2015 rok wyniosły 500 mln euro w porównaniu z 515 mln euro za 2014 rok.

- - - - -

22 kwietnia br. Interia informowała: Canal+ zniknie z francuskiej anteny?

Vincent Bollore, miliarder i szef nadzoru francuskiego konglomeratu Vivendi (właściciel Canal Plus Group, Universal Music Group, Dailymotion i udziałowiec Telecom Italia) na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy ostrzegł, że sytuacja Canal Plus jest bardzo ciężka i możliwe jest jego zamknięcie. We Francji stacja emituje sześć płatnych programów.

W Polsce Grupa Canal+ jest współudziałowcem telewizji nc+ (ma 51 proc. udziałów, współudziałowcem jest też TVN). Sprawę opisał szczegółowo serwis "Variety".

Francuski Canal Plus zaczął mieć problemy gdy na rynku pojawił się bukiet programów BeIN Sports (2012 r., własność Al Jazeery) oraz internetowy serwis Netflix. Wielu kibiców sportu i miłośników filmu odeszło wtedy z Canal Plus. Firma straciła 180 mln euro w 2014 r., 250 mln euro w 2015 i straci 400 mln 2016 r. (według Vivendi), Skumulowany dług Canal Plus Group sięgnął już 1 mld euro. Przez rok od czerwca 2014 do czerwca 2015 r. stacja straciła 117 tys. abonentów. Bollore rozesłał te dane do wszystkich pracowników i współpracowników Grupy.

Vincent Bollore (zainwestował 4 mld euro w Vivendi) ostrzegł, że 70 proc. zagranicznych udziałowców Vivendi nie musi być zainteresowanych pompowaniem pieniędzy we francuską spółkę bez końca. Zadeklarował jednak, że będzie walczyć o przeżycie Canal Plus, ale drastyczne cięcie kosztów jest niezbędne.

Nie wiadomo, czy nadal będzie inwestować w produkcję filmową (150-200 mln euro rocznie) i czy filmowe ramię - Studiocanal - przetrwa kryzys.

Krzysztof Mrówka, Interia

Pobierz za darmo program PIT 2015

Źródło informacji

SatKurier
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »