CAP w przebudowie

Komisja Europejska przedstawiła w środę swoją propozycję reformy wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej po 2006 roku. Zdaniem polskich negocjatorów, to krok w dobrym kierunku.

Komisja Europejska przedstawiła w środę swoją propozycję reformy wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej po 2006 roku. Zdaniem polskich negocjatorów, to krok w dobrym kierunku.

Podstawowa zmiana to przestawienie unijnego rolnictwa na mniej intensywne, a bardziej przyjazne środowisku poprzez zmniejszanie o 3 proc. rocznie dopłat do produkcji. Z punktu widzenia interesu polskiego rolnictwa, najistotniejsze wydają się być dwie zmiany - proponowane zniesienie dopłat do produkcji żyta oraz skrócenie okresu dochodzenia do pełnych dopłat bezpośrednich dla małych gospodarstw przez 9 lat i do 80 proc. dopłat dla dużych w ciągu 7 lat. Wcześniejsza propozycja Komisji zakładała dochodzenie do dopłat przez 13 lat. Przebywająca w Brukseli minister ds. europejskich Danuta Huebner oceniła, że reforma zmierza w dobrym kierunku. Ważne są ramy zaproponowane przez KE, ale równie ważne są szczegóły i Polska chciałaby być wewnątrz UE, by móc o nich decydować.

Reklama
Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Komisja Europejska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »