Chiny generują miliardy ton odpadów rocznie

Chiny muszą zreformować prawo i zmusić podmioty, które generują co roku miliardy ton odpadów rolniczych, przemysłowych i komunalnych, by płaciły za ich utylizację - ocenił w sprawozdaniu dla chińskiego parlamentu jego szef Zhang Dejiang.

Chiny wytwarzają co roku 4 mld ton odpadów z hodowli żywca i drobiu oraz miliard ton słomy ze zbóż, a średnie i duże chińskie miasta generują rocznie 200 mln ton odpadów komunalnych - odnotował w sprawozdaniu przewodniczący Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych, cytowany przez agencję Xinhua.

Kolejne 3,3 mld ton odpadów rocznie wytwarza chiński przemysł, w tym kopalnie, a całkowita ilość zgromadzonych obecnie w kraju odpadów przemysłowych wynosi 60-70 mld ton.

O ile systemy wywożenia i utylizacji odpadów komunalnych są rozpowszechnione w chińskich miastach, nie ma ich 57 proc. chińskich wsi - podkreślił Zhang. Dodał, że społeczeństwo nie jest w pełni uświadomione w sprawach ochrony środowiska. Zbyteczna konsumpcja i zbyteczne opakowania produktów są szeroko rozpowszechnione, w przeciwieństwie do segregacji śmieci - zauważył przewodniczący parlamentu.

Reklama

Inspektorzy wysyłani od maja na chińską prowincję, by przyjrzeć się stosowaniu przepisów dotyczących zarządzania odpadami stałymi, ustalili, że lokalne rządy nie wzięły na siebie dostatecznej odpowiedzialności w tym zakresie. Powinny one usprawnić egzekucję prawa - powiedział.

Jednocześnie wezwał do "pilnej reformy" obowiązującego prawa, uchwalonego w 1996 roku i znowelizowanego ostatnio 13 lat temu.

Według agencji Reutera w latach 2016-2020 Chiny będą potrzebowały inwestycji w infrastrukturę ekologiczną opiewających na 10 bln juanów (1,5 bln USD) i wydadzą blisko 60 mld juanów na rozwój sieci kanalizacyjnej.

Zdaniem Zhanga potrzebne są nowe sposoby finansowania tych przedsięwzięć, takie jak podatki i mechanizmy karania podmiotów generujących odpady, gdyż rząd i społeczeństwo ponoszą obecnie zbyt duże koszty utylizacji. Przydatne w walce z tym problemem mogą być również partnerstwa publiczno-prywatne - dodał przewodniczący chińskiego parlamentu.

Wcześniej w tym roku Chiny wprowadziły nowe przepisy w celu zwiększenia skali recyklingu w niektórych sektorach, takich jak produkcja elektroniki, plastiku, tekstyliów i urządzeń domowych. Zakazały również importu odpadów stałych, który osiągał prawie 50 mln ton rocznie - przypomina Reuters.

O ile kampania ekologiczna uderza w małe, nielegalne oczyszczalnie, nie była ona dotąd w stanie zachęcić do działania dużych przedsiębiorstw operujących na skalę przemysłową - przyznało w sierpniu chińskie ministerstwo ochrony środowiska.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: miliardy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »