Dla Polski nie ma zagrożenia

Porozumienie dotyczące umowy gazowej we wtorek będzie przedstawione rządowi do zatwierdzenia - powiedział w poniedziałek wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Porozumienie dotyczące umowy gazowej we wtorek będzie przedstawione rządowi do zatwierdzenia - powiedział w poniedziałek wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.

"Kluczowe elementy dotyczą pozostawienia bez zmian czasu dostaw gazu rosyjskiego do Polski (...) także ustanowienia operatora przesyłowego" - powiedział dziennikarzom Pawlak. Dodał, że w poniedziałek firmy negocjują to bezpośrednio. "Jeszcze nie mieliśmy sygnału o zakończeniu negocjacji" - dodał.

Pawlak powiedział, że w niedzielnych rozmowach gazowych w Moskwie uczestniczył szef dyrekcji generalnej Komisji Europejskiej (KE) ds. energii Philip Lowe.

"Bardzo się cieszymy z tego wsparcia Unii Europejskiej w tych rozmowach, z tego zaangażowania w dialogu energetycznym Unia-Rosja" - powiedział. Wyjaśnił, że dzięki temu spotkaniu UE ma teraz "znacznie lepsze i bardziej konkretne" informacje, dotyczące nie tylko kontraktu gazowego między Rosją a Polską, a także sposobu wdrażania pakietu energetycznego.

Reklama

W Moskwie trwają rozmowy między EuRoPol Gazem a Gaz-Systemem ws. przejęcia zarządzania polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego przez Gaz-System. Umowa między nimi to warunek dopięcia umowy gazowej z Rosją.

Jak dowiedziała się PAP w rozmowach uczestniczy m.in. prezes operatora gazociągów przesyłowych Gaz-System Jan Chadam. Rzeczniczka EuRoPol Gazu Danuta Dade potwierdziła, że przedstawiciele EuRoPol Gazu negocjują w Moskwie umowę operatorską, nie zdradziła jednak nazwisk. Prezesem EuRoPol Gazu jest były wiceprezes PGNiG Mirosław Dobrut, a szefem Rady Nadzorczej prezes Gazpromu Export Aleksander Miedwiediew.

W niedzielę w Moskwie uzgodniono projekt międzyrządowego porozumienia między Polską a Rosją w sprawie zwiększenia dostaw gazu do Polski. Mówiono wówczas, że będzie ono parafowane, gdy umowę operatorską uzgodnią Gaz-System i EuRoPol Gaz - poinformował resort gospodarki.

Chodzi o przejęcie zarządzania polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego, który transportuje rosyjski gaz przez terytorium Polski do Niemiec. Do tej pory jego operatorem był należący głównie do PGNiG i Gazpromu - EuRoPol Gaz. Tymczasem Unia Europejska wymaga, by operatorzy gazociągów transportowych byli niezależni i zapewniali dostęp stron trzecich do usług przesyłu. Umowa operatorska gwarantująca niezależność Gaz-Systemu (należącego do Skarbu Państwa) jest jednym z warunków Komisji Europejskiej.

Uczestniczący w niedzielnych rozmowach Miedwiediew podkreślił, że porozumienie międzykorporacyjne ws. funkcji operatorskich na gazociągu Jamał-Europa wymaga jeszcze dopracowania; zapowiedział, że prace zostaną zakończone w poniedziałek. "Wszystkie zasadnicze kwestie zostały uregulowane. Trwają prace techniczne, redakcyjne" - powiedział. Potwierdził, że rządy Rosji i Polski uzgodniły projekty dwóch protokołów ws. zwiększenia dostaw gazu, co "otwiera drogę do tego, by w ciągu jednego-maksimum dwóch tygodni zakończyć wszystkie procedury, co pozwoli oficjalnie podpisać nasze uzgodnienia".

Rządy Polski i Rosji negocjują dodatkowe dostawy gazu już od ubiegłego roku; ostatnie spotkanie miało miejsce we wrześniu, także w Moskwie. Chodzi o zwiększenie dostaw o ok. 2 mld m sześc. gazu rocznie, ponieważ na początku ubiegłego roku surowiec do Polski przestał przesyłać rosyjsko-ukraiński pośrednik RosUkrEnergo.

Na początku roku, gdy międzyrządowe porozumienie z Rosją ws. zwiększenia dostaw było już wynegocjowane, uwagi związane z operatorem zgłosiła Komisja Europejska. W związku z tym wątpliwościami Polska wstrzymała podpisanie dokumentu. Żeby doszło do zwiększenia dostaw gazu, porozumienie muszą podpisać nie tylko rządy Polski i Rosji. Obowiązującą umowę muszą także aneksować Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo i spółka zależna od Gazpromu - Gazprom Export.

Resort gospodarki zapewnił w niedzielę, że nie ma zagrożenia przerwania dostaw gazu do Polski. PGNiG zapowiadało wcześniej, że bez dodatkowych dostaw gazu od 20 października możliwe są ograniczenia dla przemysłu.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: gaz-system | zagrożeni | gaz | minister gospodarki | PGNiG | Polskie | W.E. | Pawlak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »