Dwa największe niebezpieczeństwa dla polskiej gospodarki

Polska gospodarka nadal rośnie szybciej, niż się spodziewano, ale dwa największe zagrożenia powodują, że bliska przyszłość wygląda coraz gorzej. Polska ma bardzo niską aktywność zawodową, od zamożnych krajów odróżniamy się negatywnie inwestycjami.

- Jedną z bolączek polskiej gospodarki jest bardzo niski stopień aktywności zawodowej, czyli odsetek osób pracujących lub chcących pracować w wieku 15-64 lata, który w Polsce wynosi poniżej 70 proc., jest niższy niż na Węgrzech i w Czechach - mówi w rozmowie z MarketNews24 dr Przemysław Kwiecień, główny ekonomista XTB. - W zamożnych krajach, jak Dania, Szwecja czy Szwajcaria przekracza nawet 80 proc.

Przyszły wzrost PKB, ale także wynagrodzeń, jest uzależniony od inwestycji. Jednak ich poziom spada od 2015 r., choć wówczas też był zbyt niski. Dynamika inwestycji będzie nadal spadać w kolejnych kwartałach, pojawiły się prognozy, że w IV kw. wyniesie zaledwie 5,6 proc.

Reklama

- Mamy bardzo niską stopę inwestycji, czyli niewielką część dochodu narodowego przeznaczamy na to, co powinno generować przyszły wzrost gospodarczy - ocenia ekspert. - I tu niewiele się zmieni, bo polityka rządu ukierunkowana jest na konsumpcję.

Pobierz za darmo program PIT 2018

marketnews24.pl
Dowiedz się więcej na temat: prognozy | polska gospodarka | inwestycje | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »