Energetyka na pomoc kopalniom

Rząd Donalda Tuska nie pójdzie drogą Margaret Thatcher, ustępuje górnikom i konserwuje pozycję tej branży w polskiej gospodarce. Ze szkodą dla niej samej.

- Tylko polskim węglem będą opalane nowe bloki w elektrowniach - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" minister skarbu Włodzimierz Karpiński.

Dotyczy to nowych bloków w Kozienicach, Opolu i Jaworznie. Wszystkie budowane obiekty będą zużywać od 12 do 15 mln ton węgla, w zależności od tempa, w jakim będzie się rozwijać gospodarka. Taka strategia jest spójna z zapowiadaną przez premiera Donalda Tuska "rehabilitacją" węgla.

Jednak zdaniem cytowanych przez gazetę ekspertów, sytuacja polskich kopalń jest już tak zła, że spora ich część nie doczeka lepszych czasów. Ponadto pomysłowi temu może się sprzeciwić Komisja Europejska. Jest jednak, jak radzą górnicy, wyjście - sprzedać kopalnie elektrowniom.

Reklama

Konieczne też są zmiany w samych kopalniach - czytamy w gazecie.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: energetyka | energetyki | kopalnie | kopalnia | pomoc
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »