Fatalne nastroje Polaków dobiją gospodarkę

Mimo, że Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, który uniknął w zeszłym roku recesji, Polacy nie przyjmują tego do wiadomości - akcentuje "Dziennik Gazeta Prawna". Aż 69 proc. Polaków twierdzi, że nasz kraj gorzej radzi sobie z kryzysem niż UE.

Tak wynika z najnowszego Eurobarometru, sondażu przeprowadzonego w całej Wspólnocie na zlecenie Brukseli.

Nastroje Polaków będą miały kluczowe znaczenie dla tempa, w jakim nasz kraj zdoła powrócić do szybkiego wzrostu gospodarczego. Konsumenci, którzy widzą przyszłość w czarnych barwach, nie są bowiem skłonni inwestować, robić większych zakupów czy brać kredytów. A te nastroje są wśród Polaków fatalne - zaznacza gazeta.

Obawiamy się przede wszystkim bezrobocia. Aż 77 proc. ankietowanych Polaków uważa, iż sytuacja na rynku pracy jest zła. I tylko 18 proc. przewiduje, że w nadchodzącym roku może się ona poprawić. Polacy zupełnie nie wierzą, że z opresji związanych z kryzysem może ich wydobyć rząd. Na ekipę Donalda Tuska liczy tylko 13 proc. badanych, a jeszcze mniej, bo 9 proc. uważa, iż z gospodarczych tarapatów mogłyby nas wydobyć USA. Jedna trzecia Polaków wierzy natomiast, że w walce z kryzysem wesprze nas Bruksela.

Pełne wyniki Eurobarometru publikuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Czytaj także:

Polacy wołają o cud!

Gdzie zniknęło 500 000 Polaków?

Płace w Polsce rosną

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »