Fatalne oceny na Śląsku
Niska jakość decyzji administracyjnych i długi czas oczekiwania na nie, zła gospodarka przestrzenna i podatkowa - to główne zarzuty stawiane samorządom w województwie śląskim przez miejscowych przedsiębiorców.
Raport oceniający swobodę działalności gospodarczej w województwie śląskim omówiono podczas czwartkowej konferencji prasowej w Regionalnej Izbie Gospodarczej w Katowicach. Zawiera on wyniki badań ankietowych przeprowadzonych w drugim kwartale tego roku przez Instytut Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Rynkowym. Przedsiębiorcy oceniali w ankiecie władze gminne, powiatowe i wojewódzkie w różnych zakresach ich działania.
Badanie, współfinansowane przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Społecznego, jest prowadzone w czterech województwach - śląskim, podlaskim, pomorskim i łódzkim. To pierwszy z planowanych raportów kwartalnych, całe badanie potrwa rok. Przedsiębiorcy oceniali poszczególne zakresy pracy samorządu w skali od 1 do 6, gdzie 1 oznacza złe, a 6 - wzorcowe.
"Sytuacja generalnie jest zła. W skali punktacji od 1 do 6 średnia to ok. 3. Samorządy są odpowiedzialne za rozwój, również gospodarczy, powinny go wspierać. Na tle innych województw śląskie wypada słabo, dostało najwięcej najniższych ocen. Sam jestem przerażony wynikami tych badań" - powiedział podczas konferencji prasowej w Katowicach prezes Regionalnej Izby Gospodarczej w Katowicach Tadeusz Donocik.
Ogólnie najgorszą ocenę w Śląskiem dostały władze gminne - nieco powyżej oceny dostatecznej. Najlepiej oceniono prowadzenie rejestru działalności gospodarczej (3,68), następnie strategie rozwoju (3,41) i uchwały budżetowe (3,39). Najmniej korzystnie przedsiębiorcy ocenili czas oczekiwania na decyzje administracyjne i ich jakość (odpowiednio 2,76 i 2,95), a także wspieranie przedsiębiorczości i gospodarkę przestrzenną (2,99).
Z punktu widzenia firm bardzo niekorzystnie wyglądają działania w zakresie wspierania przedsiębiorczości. Spadek tej oceny poniżej 3 oznacza, że wspomniane programy są odbierane jako mało przejrzyste i niezbyt dobrze dopasowane do potrzeb firm - wynika z raportu.
Jeśli chodzi o władze powiatowe, przedsiębiorcy najwyżej ocenili ochronę konsumentów (3,42) i kształcenie zawodowe (3,42). Są to jednak oceny dostateczne z plusem. Najgorzej, podobnie jak w przypadku władz gminnych, oceniono czas oczekiwania na decyzje administracyjne i jakość tych decyzji.
W przypadku władz wojewódzkich przedsiębiorcy najwyżej ocenili strategie rozwoju regionalnego (3,70) oraz dostęp do środków pomocowych w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego (ocena średnia 3,53) a także promowanie inwestycji i wspieranie przedsiębiorczości (odpowiednio 3,45 i 3,40).
Najgorzej, podobnie, jak w przypadku władz niższych szczebli, ocenili czas oczekiwania na decyzje administracyjne i jakość tych decyzji. Oceny tego zakresu działania władz samorządowych są na zbliżonym poziomie dla wszystkich szczebli władz. Stosunkowo wysoka, w odniesieniu do innych zakresów, ocena promowania inwestycji może świadczyć, że ten zakres jest lepiej niż inne działania odbierany przez firmy. "Nie chodzi o to, aby kogoś straszyć, ale zwrócić uwagę, że jest jeszcze duże pole do poprawy działania samorządów wszystkich szczebli" - komentował wyniki raportu prezes Instytutu Badań nad Demokracją i Przedsiębiorstwem Prywatnym Mieczysław Bąk.
Zdaniem obu prezesów wskazane są spotkania samorządowców i przedsiębiorców, najlepiej organizowane za pośrednictwem samorządu gospodarczego, i dyskusja na temat możliwych zmian. W województwie śląskim działa 430 tys. firm.
