Gorsze nastroje polskich konsumentów

Listopad przyniósł istotne pogorszenie klimatu konsumenckiego w Polsce. Spadły prawie wszystkie składowe Barometru Nastrojów Konsumenckich GfK. Brak jednoznacznych sygnałów opanowania pandemii, utrzymujący się wysoki odsetek zakażeń i zgonów znów wzmogły obawy konsumentów i pociągnęły nastroje w dół.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Barometr Nastrojów Konsumenckich GfK, czyli syntetyczny wskaźnik ilustrujący aktualne nastroje wśród polskich konsumentów, wyniósł w listopadzie -18,7 i był o 4,1 p.p. niższy w stosunku do poprzedniego miesiąca.

W listopadzie składowe Barometru Nastrojów Konsumenckich kształtowały się następująco:

- spadły oceny bieżącej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego - spadek o 3 p.p., z poziomu -10 do -13;

Reklama

- spadły oceny przyszłej sytuacji finansowej gospodarstwa domowego - spadek o 3 p.p., z poziomu -8,8 do -11,8;

- spadły oceny przyszłej sytuacji gospodarczej kraju - spadek o 12,2 p.p., z poziomu -35,9 do -48,1;

- wzrosła skłonność do zakupów - wzrost o 2 p.p., z poziomu -3,9 do -1,9.

- Październikowe wyhamowanie spadków nastrojów konsumenckich okazało się tylko chwilowe. Listopad okazał się miesiącem, w którym tendencja spadkowa obserwowana w poprzednich miesiącach powróciła. O dalszym kierunku zmian w nastrojach na przełomie roku decydować będzie sukces lub porażka kilku rządowych strategii - strategii ożywienia handlu, ponownego otwarcia galerii, a co za tym idzie "uratowania" tegorocznego okresu przedświątecznych zakupów, strategii dotyczącej skutecznego zarządzenia sytuacją wokół dostępności szczepionki - jej dopuszczenia do stosowania, udziału w dystrybucji pomiędzy poszczególnymi krajami oraz sprawnej redystrybucji na poziomie lokalnym pomiędzy wybranymi grupami ludności oraz strategii bieżącej walki z pandemią, której efekty powinny być już widoczne. Jeśli rządowi udałoby się powstrzymać dynamikę zachorowań i zgonów oraz jednocześnie poprawić przepustowość służby zdrowia, to wszystkie te czynniki, przy założeniu realizacji pozytywnych scenariuszy, powinny wyhamować dalsze pogłębianie spadków nastrojów konsumenckich na przełomie roku. - komentuje Agnieszka Sora, prezes i dyrektor zarządzająca GfK.

Badanie zrealizowano w dniach 6-12 listopada w ramach wielotematycznego badania omnibusowego e-Bus metodą CAWI (wspomaganych komputerowo wywiadów z respondentami z wykorzystaniem ankiety umieszczonej w internecie) na losowo-kwotowej, reprezentatywnej przedmiotowo, ogólnopolskiej próbie n=1000 osób. Struktura respondentów została dobrana i zrealizowana z zachowaniem rozkładu parametrów społeczno-demograficznych odzwierciedlającym rozkład tych cech w populacji generalnej. Cechy kontrolowane w badaniu: wykształcenie, płeć, wiek, region, klasa wielkości miejscowości.

Barometr może przyjmować wartości od -100 do +100 i jest to saldo pomiędzy opiniami pozytywnymi a negatywnymi. Dodatnia wartość barometru wskazuje na to, iż w danej fali badania liczba konsumentów nastawionych optymistycznie przeważa nad liczbą konsumentów nastawionymi pesymistycznie. Wartość ujemna barometru oznacza odwrócenie tej proporcji.

Barometr jest zagregowanym wskaźnikiem sporządzanym na zlecenie Komisji Europejskiej, wyliczanym od 1985 roku. Obecnie indeks obejmuje 27 krajów. Dane dla Polski pochodzą z badania GfK współfinansowanego przez Komisję Europejską.

infoWire.pl
Dowiedz się więcej na temat: nastroje konsumenckie | koniunktura gospodarcza | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »