Grecja obiecała nie wycofywać się z procesów prywatyzacyjnych

W przedstawionym wierzycielom planie reform Grecja zobowiązała się, że nie wycofa się z trwających i ukończonych prywatyzacji oraz zapewniła, że żadne działania w celu poprawy sytuacji Greków nie odbiją się na budżecie kraju - podała we wtorek agencja Reutera.

Rząd w Atenach deklaruje ponadto reformę polityki podatkowej, a także rewizję i kontrolę sposobu wydawania państwowych środków w "każdym obszarze" wydatków rządowych.

Zapowiada też konsolidację funduszy emerytalnych w celu uzyskania oszczędności oraz wyeliminowania luk i zachęt skłaniających obywateli greckich do wcześniejszego przechodzenia na emeryturę. Według Reutera rząd grecki chce w ten sposób dotrzymać obietnicy danej swoim wyborcom, że nie dopuści do kolejnych cięć w emeryturach, czego domagały się UE i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Reklama

Rząd Grecji obiecał zmiany w siatce płac sektora publicznego, aby z jednej strony zapobiec dalszemu obniżeniu wynagrodzeń, a z drugiej utrzymać ogólne wydatki rządu na ten cel na obecnym poziomie. Zapowiada, że będzie stopniowo wprowadzać system zbiorowych negocjacji płacowych, by z czasem podwyższyć płacę minimalną. Zastrzeżono, że jakakolwiek podwyżka płacy minimalnej będzie wprowadzona we współpracy z partnerami w UE i innymi.

Wcześniej we wtorek Komisja Europejska poinformowała, że Grecja przekazała listę proponowanych reform gospodarczych szefowi eurogrupy Jeroenowi Dijsselbloemowi, KE, Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu i Europejskiemu Bankowi Centralnego.

Źródła w KE oceniły, że przedstawiona lista propozycji jest "dostatecznie wyczerpująca, by być zasadnym punktem wyjścia dla pomyślnego zakończenia przeglądu".

W piątek Grecja i pozostałe kraje strefy euro porozumiały się, że wygasający z końcem lutego program pomocy finansowej dla Aten zostanie przedłużony o cztery miesiące, tj. do końca czerwca, pod warunkiem, że kraj ten zobowiąże się do reform. Pierwsza lista reform ma być oceniona przez instytucje nadzorujące wdrażanie programu (KE, MFW, Europejski Bank Centralny). Do końca kwietnia lista ma być uzupełniona i doprecyzowana. Dopiero pozytywna ocena realizacji uzgodnień przez Grecję pozwoli na wypłatę zaległej raty wsparcia z Europejskiego Funduszu Stabilności Finansowej.

Grecja zobowiązała się też, że nie podejmie jednostronnie decyzji, które oznaczałyby wycofanie się z uzgodnionych już reform i negatywnie wpłynęłyby na sytuację finansową, ożywienie gospodarcze czy stabilność finansów.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Grecja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »