Grecja w centrum uwagi

Inwestorzy w czasie dzisiejszej sesji dowiedzieli się, jaka jest opinia szefa Eurogrupy na temat porozumienia z Grecją. Skomentował on porozumienie z Grecją oraz wypowiedział się na temat przyszłości tej sprawy.

Inwestorzy w czasie dzisiejszej sesji dowiedzieli się, jaka jest opinia szefa Eurogrupy na temat porozumienia z Grecją. Skomentował on porozumienie z Grecją oraz wypowiedział się na temat przyszłości tej sprawy.

Według niego, proces wypracowania ostatecznej formy jeszcze nie jest skończony - niezbędna jest zgoda wszystkich członków Eurogrupy na dzisiejszym spotkaniu. Według holenderskiego ministra finansów, rozmowy na przestrzeni ostatnich tygodni były znaczniej bardziej konstruktywne, w porównaniu do okresu, gdy w rozmowach uczestniczył minister Varoufakis. Jeżeli chodzi o sam program pomocowy, to jest on silnie zależny od postępów czynionych przez rząd w Atenach i może być w każdym momencie zatrzymany, jeżeli reformy nie będą implementowane. Eurogrupa będzie na bieżąco sprawdzała proces wprowadzania reform, już we wrześniu oraz październiku.

Reklama

Na europejskich parkietach w godzinach popołudniowych obserwujemy kolor czerwony. Indeks Eurostoxx 50 zniżkuje o -0,7%, CAC40 o -0,4%, a niemiecki DAX o -0,3%. Nasz WIG20 spada o -0,9% i zbliża się do poziomu 2200 pkt.

Z Europy przenosimy się z ocean, gdzie tamtejsze indeksy notują nieznaczny plus w porównaniu do wczorajszego zamknięcia. Tym samym indeks S&P500 rośnie o +0,12%, DJIA o +0,17%, a Nasdaq o +0,03%. Dziś poznaliśmy kolejne dane z amerykańskiej gospodarki. Mowa m.in. o wynikach produkcji przemysłowej m/m za lipiec. Jej dynamika wzrosła powyżej oczekiwań rynku, ponieważ o +0,6% prze zakładanej zwyżce o +0,3%. Należy jednak wspomnieć, że poprzednie dane zostały zrewidowane w dół z 0,3% do 0,1%. Niemniej jednak odczyt ten nie rozczarował inwestorów i nadal widzimy, że prawdopodobieństwo wrześniowej podwyżki stóp przez Rezerwę Federalną pnie się w górę.

Wynosi ono obecnie 52% dla podwyższenia przedziału stóp od 0,25-0,5%. Stąd też i uspokojenie w notowaniach amerykańskiej waluty. Indeks dolara traci dziś nieznacznie, gdyż -0,1%. Najwięcej względem USD zyskuje dolar australijski +0,44% oraz korona norweska +0,4. Złoty natomiast umacnia się jedynie o +0,1%, a najwięcej traci do funta oraz franka, po 0,19%.

Daniel Kostecki

Analityk Rynków Finansowych

HFT Brokers Dom Maklerski S.A.

Dowiedz się więcej na temat: centrum uwagi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »