GUS podał ważne dane o naszych płacach

- Przeciętne wynagrodzenie brutto w grudniu wyniosło 4.221,50 zł, co oznacza, że rdr wzrosło o 2,7 proc., a mdm wzrosło o 8,3 proc. - podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że wynagrodzenie w grudniu rdr wzrosło o 3,1 proc., a w ujęciu miesięcznym wzrosło o 8,8 proc.

Przeciętne wynagrodzenie bez wypłat z zysku wyniosło 4.217,67 zł i rdr wzrosło o 8,2 proc., a wobec poprzedniego miesiąca wzrosło o 2,7 proc.

GUS podał także, że w przedsiębiorstwach w grudniu było zatrudnionych 5.491,0 tys. osób, czyli rdr zatrudnienie wzrosło o 0,3 proc., a w ujęciu miesięcznym spadło o 0,2 proc.

Analitycy prognozowali, że zatrudnienie w grudniu rdr wzrosło o 0,4 proc., zaś mdm pozostało bez zmian.

Reklama

Podana wysokość przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia służy m.in. do określenia kwoty dziennego świadczenia pieniężnego przysługującego żołnierzowi rezerwy, który odbył ćwiczenia wojskowe, rekompensującego utracone wynagrodzenie ze stosunku pracy lub stosunku służbowego albo dochód z prowadzonej działalności gospodarczej, które mógłby uzyskać w okresie odbywania ćwiczeń wojskowych; wysokość wynagrodzenia za grudzień służy do celów określonych w ustawie - Prawo pocztowe.

OPINIE

Wzrost wynagrodzeń i jednocześnie spadek zatrudnienia - tak wyglądała sytuacja na rynku pracy w grudniu 2013 r, według danych, które opublikował dzisiaj GUS. Przyczynił się do tego okres świąteczny - tłumaczy ekspert Work Service i przedstawia prognozę na 2014 r. - Swój wysoki wskaźnik wynagrodzeń grudzień zawdzięcza przede wszystkim dodatkom pieniężnym, w postaci premii świątecznych i noworocznych, które praktykowane są we wielu przedsiębiorstwach oraz stosunkowo dużej liczbie nadgodzin, wynikającej z ożywienia gospodarczego - wyjaśnia Krzysztof Inglot, Dyrektor Działu Rozwoju Rynków Work Service SA.

Obok wzrostu wynagrodzeń, w grudniu 2013 odnotowano jednocześnie mniejsze zatrudnienie w stosunku do listopada. Zdaniem eksperta Work Service wynika to z sezonowości ostatniego miesiąca roku.

- O niższym wskaźniku zatrudnienia w porównaniu do listopada zadecydował zapewne sezonowy charakter grudnia - duża liczba dni wolnych i długie urlopy. Ważniejszy jest jednak wzrost zatrudnienia w stosunku do poprzedniego roku. Pokazuje on korzystną tendencję w gospodarce, trwale tworzącą miejsca pracy - wyjaśnia Krzysztof Inglot.

W 2014 r. czeka nas dokładnie odwrotna sytuacja do tej, która mogliśmy obserwować w grudniu. Według ekspertów Work Service wzrost płacy minimalnej z 1600 do 1680 zł brutto, to jedyna zagwarantowana podwyżka na ten rok. Mimo oczekiwań pracowników ( wg. badań Work Service z 2013 r podwyżki oczekuje 40% ankietowanych), wysokość przeciętnych miesięcznych wynagrodzeń, która jest regulowana tylko przez rynek, nie ulegnie poważniejszym zmianom.

Z optymizmem możemy patrzeć za to na wskaźniki bezrobocia. - Mimo dużej fali emigracji, której spodziewamy się w 2014 r., prognozujemy, że to będzie dobry rok. Zmiany w prawie pracy, gwarancje unijne, zwiększenie budżetu na walkę z bezrobociem zapowiedzianej już przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej oraz nowe inwestycje przełożą się na dodatkowe miejsca pracy i przewidujemy, że spowodują spadek bezrobocia na koniec roku do 13,25%. - mówi Krzysztof Inglot.

_ _ _ _ _ _

Zgodnie z opublikowanymi dziś danymi GUS w grudniu nominalna dynamika wynagrodzeń w sektorze przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób wyniosła 2,7% r/r wobec 3,1% w listopadzie, co było poniżej naszych oczekiwań (3,5%) i konsensusu rynkowego (3,2%). Spowolnienie wzrostu płac nastąpiło mimo efektów statystycznych związanych z różnicą w liczbie dni roboczych (w listopadzie br. liczba dni roboczych była o 2 niższa niż w 2012 r., podczas gdy w grudniu br. była ona o 1 wyższa niż przed rokiem) oddziałujących w kierunku zwiększenia wynagrodzeń osób zatrudnionych na akord.

Do spowolnienia wzrostu płac w ujęciu rocznym przyczyniły się najprawdopodobniej przesunięcia wypłat premii i nagród w górnictwie i kopalnictwie, które w ubiegłych latach silnie podbijały miesięczną dynamikę wynagrodzeń w grudniu.

W ujęciu realnym, po skorygowaniu o zmiany cen, wynagrodzenia w firmach wzrosły w grudniu o 2,0% r/r wobec 2,5% w listopadzie, na co złożyło się spowolnienie wzrostu nominalnych płac i wyższa inflacja CPI (0,7% r/r wobec 0,6% w listopadzie, por. MAKROpuls z 15.01.2014). Mimo wolniejszego wzrostu płac realnych w sektorze przedsiębiorstw ich dynamika w całym IV kw. 2013 r. przyspieszyła w porównaniu z III kw. (2,2% r/r wobec 1,9%) i była najwyższa od I kw. 2009 r. Oczekujemy, że w styczniu roczna nominalna dynamika płac w sektorze przedsiębiorstw ponownie ukształtuje się powyżej 3%, co będzie zgodnie z krótkookresowym trendem korygowanym w górę przez wspomniane wyżej efekty przesunięć wypłat premii i nagród oraz - oddziałujące w przeciwnym kierunku - niekorzystne efekty statystyczne związane z różnicą w liczbie dni roboczych.

Grudniowy spadek zatrudnienia najniższy od 2010 r.

Według danych GUS, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw spadło w grudniu o 10,0 tys. m/m wobec wzrostu o 0,9 tys. w listopadzie. Obniżenie zatrudnienia w grudniu było spowodowane głównie przez czynniki sezonowe (w tym w szczególności spodziewany przez nas spadek zatrudnienia w budownictwie), jednak w porównaniu z grudniem ubiegłych lat spadek ten był najniższy od 2010 r. Czynnikiem ograniczającym sezonowy spadek zatrudnienia w grudniu była relatywnie niska liczba dni o silnie ujemnych temperaturach, co znalazło odzwierciedlenie w mniejszym niż przed rokiem wzroście odsetka firm budowlanych wskazujących na warunki atmosferyczne jako barierę działalności. Oczekujemy, że w styczniu dynamika zatrudnienia w ujęciu m/m będzie ponownie (i znacząco) dodatnia, do czego przyczyni się - oprócz wzrostu popytu na pracę w przetwórstwie przemysłowym (głównie w firmach o dużym udziale produkcji przeznaczonej na eksport) - coroczna aktualizacja próby przedsiębiorstw zatrudniających do 9 osób dokonywana przez GUS.

Realny fundusz płac przyspiesza

Roczna dynamika zatrudnienia w grudniu wzrosła do 0,3% r/r z 0,1% w listopadzie, kształtując się tym samym na poziomie najwyższym od maja 2012 r. W efekcie, w IV kw. 2013 r. realne tempo wzrostu funduszu płac (iloczynu zatrudnienia i przeciętnego wynagrodzenia) w przedsiębiorstwach wyniosło w 2,3% r/r (najwyżej od IV kw. 2011 r.) wobec 1,4% r/r w III kw. Dane te stanowią wsparcie dla naszej prognozy wzrostu realnej dynamiki konsumpcji z 1,0% r/r w III kw. do 1,3% w IV kw. br.).

Ożywienie na rynku pracy nie generuje presji płacowej

Dzisiejsze dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w sektorze przedsiębiorstw potwierdzają, że rynek pracy w Polsce znajduje się w początkowej fazie ożywienia, charakteryzującej się umiarkowanym wzrostem zatrudnienia w warunkach braku presji płacowej. Choć w okresie lipiec - grudzień 2013 r. rejestrowana stopa bezrobocia oczyszczona z wpływu czynników sezonowych obniżyła się o 0,3 pkt. proc., jej poziom kształtuje się nadal znacząco powyżej poziomu równowagi, oddziałując tym samym w kierunku ograniczenia presji na wzrost płac. Oczekujemy zatem, że w najbliższych miesiącach wzrost płac w sektorze przedsiębiorstw będzie umiarkowany mimo dalszego stopniowego zwiększenia zatrudnienia w tym sektorze.

Dzisiejsze gorsze od oczekiwań dane o płacach i zgodny z konsensusem odczyt zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw są w naszej ocenie neutralne dla kursu złotego, rynku długu oraz krótkoterminowych perspektyw stóp procentowych NBP.

Jakub Borowski

Główny Ekonomista

Credit Agricole Bank Polska S.A.

- Dyrektor Biura Polskiego Związku Funduszy Pożyczkowych (PZFP) Piotr Rogowiecki o poniedziałkowych danych GUS,

"Wynagrodzenia rosną zdecydowanie szybciej od inflacji, co może być czynnikiem wspierającym konsumpcję. Jednak grudniowy spadek wskaźnika zatrudnienia w ujęciu miesięcznym nakazuje zachowanie umiaru jeśli chodzi o optymizm.

Chociaż cały 2014 rok powinien być lepszy dla rynku pracy, to z uwagą trzeba obserwować wskaźniki za kolejne miesiące. Wraz z prognozowanym wzrostem dynamiki PKB sytuacja na rynku pracy powinna się także stopniowo poprawiać. Nie możemy jednak liczyć na skokową zmianę obecnej sytuacji.

Grudniowy spadek zatrudnienia lekko studzi optymizm. Menadżerowie, nawet przy okazji wyższych obrotów (święta Bożego Narodzenia) wolą więcej zapłacić swoim obecnym pracownikom, niż zatrudniać kolejnych i tym samym zwiększać swoje koszty stałe. Pokazuje to, że zaufanie co do stabilności ożywienia gospodarczego jest nadal niskie. Niemniej jednak w ujęciu realnym pracownicy mogą kupić coraz więcej produktów za swoje wynagrodzenie. To dobra wiadomość dla portfela zamówień przedsiębiorstw.

Sytuacja na rynku pracy będzie poprawiać się powoli. Realne wynagrodzenia będą rosnąć w każdym miesiącu. Jednak na widoczną poprawę w obszarze zatrudnienia możemy liczyć dopiero w drugiej połowie roku. Bardzo ważna będzie tu wiara przedsiębiorców w trwałość ożywienia gospodarczego".

Główny ekonomista Banku Gospodarstwa Krajowego Tomasz Kaczor o poniedziałkowych danych GUS, zgodnie z którymi przeciętne wynagrodzenie brutto wzrosło w grudniu o 2,7 proc. rok do roku, a zatrudnienie zwiększyło się o 0,3 proc. rok do roku:

"Choć ożywienie na rynku pracy najwyraźniej nadal trwa, jednak trudno nie przyjmować danych za grudzień z odczuciem lekkiego rozczarowania. Szczególnie niższy od oczekiwań wzrost zatrudnienia - mimo warunków atmosferycznych, które w grudniu sprzyjały wysokiej aktywności gospodarczej - jest powodem do zawodu.

Dynamika wynagrodzeń także jest pośród najniższych zanotowanych w drugim półroczu 2013 roku, choć nie różni się od notowanych w czwartym kwartale poziomów na tyle, by być powodem do niepokoju. Biorąc pod uwagę niską inflację, nadal notujemy wysoki i przyspieszający wzrost realnego funduszu wynagrodzeń. To dobry prognostyk dla konsumpcji na przełomie roku i w pierwszych miesiącach 2014 roku. W sumie dane są niewątpliwie pozytywne, jednak ostatnie miesiące przyzwyczaiły nas do pozytywnych niespodzianek z rynku pracy, powodując pewien niedosyt po poniedziałkowej publikacji".

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: RDR | GUS | zarobki | podania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »