Handel: 5 miliardów złotych strat z kradzieży

Na rynku detalicznym w Polsce straty związane z kradzieżami wynoszą aż 5 miliardów złotych. To ogromna suma, która powinna zostać w tej sytuacji zainwestowana w zabezpieczenia antykradzieżowe, aby skutecznie przeciwdziałać przestępstwom.

Najczęściej obiektami łupów padają drogie alkohole, kawy czy czekolady. Skuteczne zastosowania rozwiązań zapobiegania kradzieżom wyraźnie ogranicza straty w tym segmencie rynku.

Wiele przypadków dotyczy także odzieży. Ten rodzaj towarów można chronić na wiele sposobów. Doskonałym sposobem na zabezpieczenie sklepów są zintegrowane rozwiązania, w których współdziałają różne technologie i dodatkowo obsługuje je wykwalifikowany personel.

- Nowoczesne zabezpieczenia to nie tylko autonomiczne systemy bramek antykradzieżowych, ale również systemy zintegrowane - powiedział serwisowi eNewsroom Robert Wagner, Dyrektor Operacyjny SPIE Building Solutions. - Bramki wyposażone są w anteny RFID.

Reklama

Wszystko jest połączone z telewizją przemysłową, kontrolą dostępu i licznikiem klientów. Zarządzający siecią dostaje więc pełen obraz tego, co dzieje się w sklepie. Łącznie z danymi na temat zasobów ludzkich - liczby pracowników potrzebnych do obsługi klientów.

Oprócz tego dokładnie wie, ile osób weszło do sklepu, ilu z nich dokona zakupu oraz jaka jest wśród nich liczba potencjalnych złodziei - którzy mogą w nieautoryzowany sposób wyjść z niezakupionymi towarami. Dodatkowo dzięki technologii RFDI wiadomo, w jakim kolorze i rozmiarze były skradzione rzeczy.

Dzięki informacji, co dokładnie zginęło, można od razu uzupełnić magazynowy stock i ofertę dla klienta. Ciekawym rozwiązaniem jest także produkt Apparel Guard, służący do detekcji magnesu.

To dość specyficzna technologia, która może reagować na magnesy stosowane chociażby w zamkach plecaków czy damskich torebkach.

W przypadku tego systemu widać magnesy, które służą do nieautoryzowanego pozbywania się zabezpieczeń sklepowych. Możliwe jest śledzenie ruchu urządzeń, związanego z podjęciem takiej próby.

Najczęściej ma to miejsce w przymierzalniach, gdzie nie ma dostępu kamer ani ochrony. Uzupełnienie zabezpieczeń antykradzieżowych o detekcję magnesu sprawia, że system ten jest już prawie całkowicie szczelny - dodał Wagner.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

eNewsroom
Dowiedz się więcej na temat: handel detaliczny | złodziej | kradzież
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »