Hinduskie marzenia o polskim węglu

SAI przymierza się do budowy kopalń węgla kamiennego w Polsce. Czy to realne? Zdania są podzielone.

SAI przymierza się do budowy kopalń węgla kamiennego w Polsce. Czy to realne? Zdania są podzielone.

Informację o przymiarkach Steel Authority of India (SAI) do budowy kopalń węgla kamiennego w Polsce i Rosji - podały media w Delii. - Nasi ludzie zwiedzali w tych krajach kopalnie wystawione na sprzedaż - powiedział V. S. Jain, szef SAI, lokalnej gazecie "The Telegraph".

Apetyt na koks...

SAI to największy producent stali w Indiach, kontrolowany w 86 proc. przez państwo. Figuruje na liście największych firm sektora publicznego w Indiach i kupuje około 10 mln ton węgla rocznie. W Polsce na razie niewiele wiadomo o jego planach SAI.

Reklama

- Jest zainteresowanie polskimi kopalniami, ale ten koncern z nami nie rozmawiał - mówi Jan Bogolubow z Ministerstwa Gospodarki.

- Od pewnego czasu pojawiają się informacje, że koncern SAI zainteresowany jest zakupem kopalń, przejęciem złóż albo wspólną budową nowych zakładów. Wynika to z ich rosnącego zapotrzebowania na węgiel koksowy - mówi Janusz Olszowski, prezes Górniczej Izby Przemysłowo-Handlowej.

Indie mają ogromne zasoby węgla, wynoszące około 82 mld ton. To około 8 proc. światowego potencjału. Problem w tym, że tylko 2-3 proc. stanowi węgiel koksowy, niezbędny do produkcji stali. Natomiast Polska posiada unikatowe złoża tego rodzaju węgla, zwłaszcza Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW) oraz kopalnia Budryk w Ornontowicach. Również kilka kopalń należących do Kompanii Węglowej (KW) ma zasoby węgla koksowego, które można wykorzystać.

...i szanse na inwestycje

SAI zapowiada dynamiczny wzrost produkcji stali w najbliższych latach, a to oznacza, że musi zapewnić sobie zabezpieczyć dostawy węgla koksowego. Natomiast polskie kopalnie potrzebują dużych pieniędzy na inwestycje. W przypadku JSW jest to kwota ponad 2 mld zł do 2025 r.

- W kopalniach kurczą się dostępne zasoby węgla koksowego. Należy uruchomić nowe złoża, a to oznacza praktycznie budowę nowej kopalni. Pozyskanie inwestora finansowego z dużym kapitałem na zasadach partnerskich może być ciekawym rozwiązaniem - ocenia prezes Olszowski.

Piotr Czajkowski, prezes kopalni Budryk, nie słyszał o planach koncernu SAI. - Wiem, że inny hinduski koncern stalowy - Mittal - był i jest zainteresowany polskimi kopalniami - mówi Piotr Czajkowski.

Leszek Jarno, prezes JSW, też nic nie wie o planach SAI. - Przejęcie kopalni czy też złoża to nie jest prosta sprawa. Aby wydobywać węgiel, konieczna jest koncesja, a procedury z tym związane trwają ponad rok. Wydaje mi się to mało realne - ocenia prezes JSW.

Maria Trepińska

Puls Biznesu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »