Holandia: Rząd prognozuje rekordowy spadek PKB w 2020 r.
Holenderską gospodarkę czeka w tym roku spadek PKB o 6,4 proc. - wynika z opublikowanych we wtorek szacunków rządowego Centralnego Biura Planowania (CPB). Jeśli prognozy się spełnią, będzie to najgłębsza recesja w Holandii od II wojny światowej.
Według CPB ograniczenie kontaktów międzyludzkich przez przedsięwzięcia prewencyjne spowodowało bezprecedensowy spadek aktywności gospodarczej o 10 do 15 proc.
CPB prognozuje, że przyszły rok będzie dla gospodarki znacznie lepszy, choć nie odrobi ona wszystkich strat spowodowanych pandemią koronawirusa w tym roku. Wzrost w 2021 roku szacowany jest na 3,3 proc.
Najnowsza prognoza CPB jest mniej optymistyczna od wiosennych szacunków Komisji Europejskiej, która przewiduje dla Holandii tegoroczny spadek PKB o 6,8 proc., ale odbicie w przyszłym roku o 5 proc.
Największy dotychczas spadek PKB w powojennej historii Holandii miał miejsce w efekcie kryzysu finansowego z 2009 roku, kiedy gospodarka skurczyła się o 3,7 proc.
Rządowa agencja zaznacza, że prognozy te są wciąż mocno niepewne, bo nie wiadomo, jak rozwinie się sytuacja epidemiczna w kraju. Nadal nie oszacowano też dokładnych strat spowodowanych pandemią w pierwszej połowie roku.
Druga fala zakażeń mogłaby doprowadzić do przedłużenia się recesji na kolejny rok i wzrostu bezrobocia powyżej poziomu 10 proc. W scenariuszu bez drugiej fali CPB przewiduje, że gospodarka zacznie ponownie rosnąć w drugiej połowie bieżącego roku, a bezrobocie osiągnie 7 proc. w 2021 roku.
Biuro zaleca przyspieszenie państwowych inwestycji w transformację energetyczną i budownictwo mieszkaniowe, mimo że tegoroczny budżet już teraz zakłada rekordowy deficyt na poziomie 8 proc. To efekt pakietu ratunkowego dla gospodarki, wartego ok. 20 miliardów euro.
Deficyt budżetowy w roku przyszłym miałby wynieść 5 proc. PKB, zaś dług publiczny odpowiednio 62 w br. i 61 proc. PKB w roku 2021.
W przypadku wystąpienia drugiej fali pandemii dług publiczny miałby wzrosnąć do ponad 75 proc.
Takie same statystyczne skutki dla wzrostu gospodarczego, bezrobocia i długu publicznego Holandii, co możliwa druga fala pandemii, miałoby według CPB ewentualne dłuższe utrzymywanie się gospodarczego osłabienia w państwach będących głównymi partnerami handlowymi kraju.
Holandia zamknęła rok 2019 wzrostem PKB o 1,8 proc. nadwyżką budżetową w wysokości 1,7 proc. PKB oraz długiem publicznym na poziomie 48,7 proc. PKB. Ubiegłoroczna stopa bezrobocia wyniosła 3,4 proc.
Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze