Informatyzacja administracji publicznej nabiera tempa. Państwo wyda miliardy na IT

Najbliższe lata upłyną pod znakiem informatyzacji państwa. Na realizację tego procesu w najbliższych latach trafi większość z ok. 10 mld zł pochodzących ze środków krajowych oraz unijnych w ramach programu Polska Cyfrowa. Wśród priorytetowych działań jest cyfryzacja urzędów i służby zdrowia. Poszczególne instytucje zamierzają też inwestować w cyberbezpieczeństwo, transmisję danych i centra danych. Na nowe zamówienia liczą firmy z branży IT.

- W naszej ocenie informatyzacja administracji publicznej to obszar, który będzie się rozwijał bardzo dynamicznie, zwłaszcza w najbliższym czasie. Digitalizacja jest koniecznością, a jednocześnie próbą dogonienia światowej czołówki w zakresie przetwarzania i gromadzenia danych - mówi agencji informacyjnej Newseria Robert Zaklika, wiceprezes ATM SA.

- Na pewno nacisk na digitalizację procesów w administracji publicznej staje się coraz większy, jednak podobne procesy zachodzą także w innych sektorach, np. w służbie zdrowia - dodaje.

Reklama

Podkreśla, że uregulowania prawne czy stworzenie samego ministerstwa związanego z e-administracją jest sygnałem dla rynku, że cyfryzacja staje się ważna dla państwa. Ministerstwo Cyfryzacji powstało w ubiegłym roku w drodze przekształcenia wcześniejszego Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji. W ramach programu Polska Cyfrowa 2014-2020 do wydania jest w sumie ok. 2,2 mld euro w trzech obszarach: najwięcej - 1,2 mld euro - zostanie przeznaczone na Internet szerokopasmowy, ok. 950 mln euro na projekty e-administracji, a reszta na zwiększanie kompetencji cyfrowych społeczeństwa.

- Coraz bardziej widać potrzebę, aby urzędy i procesy w nich zachodzące były w pełni zdigitalizowane, a przy tym uproszczone i przyjazne dla społeczeństwa. My już się do tego przygotowujemy. Staramy się tworzyć na bazie naszej infrastruktury odpowiednie funkcje oraz kompetencje, które pomogłyby przekonać administrację państwową do przyśpieszenia projektów cyfryzacji. To pomoże zdynamizować działania, uprościć często zagmatwane i niezrozumiałe procesy oraz pomoże w relacjach ze społeczeństwem - wyjaśnia Zaklika.

Jak wynika z szacunków IDC, instytucje związane ze służbą zdrowia muszą się przygotować na największy wzrost wydatków na IT. Eksperci oceniają, że do 2019 roku na informatykę przeznaczać będą one o 5,5 proc. więcej niż dziś.

- Sztandarowym projektem w służbie zdrowia jest e-Zdrowie, czyli projekt, który scentralizuje dane, oraz usprawni i przyśpieszy komunikację między pacjentem a lekarzem. To pozwoli na wydajniejszą wymianę informacji, czy to z obecnym NFZ, czy to z innymi podmiotami, które będą zasilały w dane projekt e-Zdrowie - ocenia Robert Zaklika. - Cyfryzacja może wpłynąć na rozwiązanie problemu kolejek do lekarzy. Na to przedsięwzięcie należy patrzeć z perspektywy całego złożonego projektu, który docelowo pozwoli na poprawę funkcjonowania całej służby zdrowia.

E-zdrowie to największy projekt informatyczny realizowany obecnie w Polsce. Jego wartość wynosi 712 mln zł. W tej chwili trwają prace nad Projektem P1, w ramach którego powstanie platforma udostępniająca szereg usług elektronicznych. Zgodnie z przyjętym w grudniu harmonogramem, w latach 2016-2017 planowane jest uruchomienie elektronicznych recept bazujących na internetowym koncie pacjenta, zaś w 2018 roku wprowadzone mają zostać e-skierowania.

Dla firm z branży IT zachodzące procesy oznaczają nowe, liczne zlecenia.

Źródło informacji

Newseria Inwestor
Dowiedz się więcej na temat: miliardy | informatyzacja | komputery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »