Jan Śpiewak wygrał w sądzie ze Zbigniewem Jakubasem

Lider stowarzyszenia "Wolne Miasto Warszawa" Jan Śpiewak wygrał przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Żoliborza proces o zniesławienie, który wytoczył mu miliarder Zbigniew Jakubas. Biznesmen wystąpił do sądu po tym, jak miejscy działacze zorganizowali happening przeciwko budowie Mostu Krasińskiego oraz opisali kulisy prywatyzacji i zabudowy terenów po dawnej Fabryce Samochodów Osobowych na Żeraniu.

Aktywiści wskazywali wówczas, że na budowę Mostu Krasińskiego, mającego połączyć Żoliborz z Żeraniem, stołeczny Ratusz chce wydać około 700 milionów złotych. Ich zdaniem, Zbigniew Jakubas planował budowę nowego osiedla na terenie po dawnej FSO. Młodzi działacze zwracali wówczas uwagę na szkodliwość społeczną obu inwestycji.

W ocenie Sądu Rejonowego dla Warszawy Żoliborza, aktywiści nie zniesławili Zbigniewa Jakubasa. Jan Śpiewak po wyjściu z sali sądowej powiedział, że nie zakładał innego werdyktu.

Lider stowarzyszenia "Wolne Miasto Warszawa" zapowiedział, że "teraz dogłębnie przyjrzy się procesowi prywatyzacji FSO i planom zabudowy terenów po słynnej fabryce".

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Zbigniew Jakubas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »