Jerzy Hausner nie zrezygnuje z członkostwa w Radzie Polityki Pieniężnej

Jerzy Hausner nie zamierza zrezygnować z członkostwa w Radzie Polityki Pieniężnej w związku z aferą taśmową - wynika z informacji PAP opartych na dwóch niezależnych źródłach zbliżonych do NBP.

Jerzy Hausner nie zamierza zrezygnować z członkostwa w Radzie Polityki Pieniężnej w związku z aferą taśmową - wynika z informacji PAP opartych na dwóch niezależnych źródłach zbliżonych do NBP.

Poważne wątpliwości Hausnera może jednak budzić kwestia nowelizacji ustawy o NBP i ograniczenia kompetencji RPP.

W ostatnim czasie na rynku pojawiły się spekulacje o możliwej rezygnacji Hausnera w związku z brakiem możliwości jego dalszej współpracy w Radzie z prezesem NBP Markiem Belką. PAP rozmawiała ze źródłami we wtorek, po pierwszym dniu posiedzenia decyzyjnego RPP.

- Myślę, że sytuacja zmierza w dobrym kierunku. Nie ma tu żadnego problemu - powiedziało PAP pierwsze źródło. Drugie źródło w podobnym tonie potwierdziło te informacje.

Reklama

- Jest jednak jeszcze kwestia ustawy o NBP - dodało jedno ze źródeł.

W opinii źródeł PAP poważne wątpliwości zarówno Hausnera, jak i innych członków RPP, może budzić kwestia nowelizacji ustawy o NBP. Wątpliwości te miałyby dotyczyć m.in. znacznego ograniczenia kompetencji RPP związanego z rezygnacją z przyjmowania przez Radę Polityki Pieniężnej rocznego sprawozdania finansowego NBP czy kwestia wyodrębnienia instrumentów na rzecz zapewnienia stabilności krajowego systemu finansowego od instrumentów polityki pieniężnej i związane z tym ustalanie wysokości stóp procentowych kredytów służących realizacji zadań stabilnościowych nie przez RPP, a przez zarząd NBP.

W połowie czerwca tygodnik "Wprost" ujawnił nagranie rozmowy prezesa NBP Marka Belki z szefem MSW Bartłomiejem Sienkiewiczem. W rozmowie brał także udział szef gabinetu prezesa NBP Sławomir Cytrycki. Szef MSW rozmawia z prezesem NBP o hipotetycznym wsparciu przez NBP budżetu państwa kilka miesięcy przed wyborami, które może wygrać PiS. Belka w zamian za ewentualne wsparcie stawia warunek dymisji ówczesnego ministra finansów Jacka Rostowskiego oraz nowelizacji ustawy o banku centralnym. W trakcie rozmowy padają niepochlebne słowa o Radzie Polityki Pieniężnej, w szczególności o Jerzym Hausnerze.

Po jednodniowym posiedzeniu roboczym 17 czerwca członkowie Rady Polityki Pieniężnej wydali oświadczenie, w którym pozytywnie oceniają dotychczasową bardzo dobrą współpracę z prezesem NBP. Rada Polityki Pieniężnej ubolewa, że wypowiedzi prezesa NBP, zarejestrowane poprzez nielegalny podsłuch, mogą sprawiać wrażenie, że przewodniczący RPP włączył się w polityczny cykl wyborczy. Zdaniem RPP, takie zaangażowanie byłoby niedopuszczalne. Rada Polityki Pieniężnej zapewnia w oświadczeniu, że z taką samą determinacją jak dotychczas będzie dbać o wartość polskiego pieniądza. W posiedzeniu nie uczestniczyli Adam Glapiński oraz Jerzy Hausner.

Na pytanie, z którym zwróciła się PAP do Jerzego Hausnera po posiedzeniu roboczym, czy jego nieobecność należy odczytywać jako formę protestu oraz czy podpisałby się pod oświadczeniem RPP, Hausner odpowiedział PAP, że nie uczestniczył w posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, ponieważ wiele miesięcy temu przyjął zaproszenie do wygłoszenia referatu na konferencji, która odbywała się poza Warszawą. Dodał, że będzie uczestniczył w posiedzeniu Rady w dniu 1 lipca, kiedy to przedstawi swoje stanowisko członkom Rady i dopiero potem przekaże je opinii publicznej.

Jacek Barszczewski

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »