Jesteśmy postrzegani przez Chiny jako brama do UE

Polska jest postrzegana w Chinach jako brama, która może prowadzić do współpracy z Unią Europejską - powiedziała w piątek w Pekinie premier Beata Szydło. Pojawiły się bardzo konkretne propozycje na temat tego, co możemy wspólnie zrobić - dodała.

Premier podczas spotkania z dziennikarzami powiedziała, że jej rozmowy z prezydentem Chin Xi Jinpingiem i chińskim premierem Li Keqiangiem dotyczyły spraw gospodarczych, w tym możliwości współpracy. Podkreśliła, że spotkania trwały dłużej niż zaplanowano. Według szefowej rządu padły "konkretne deklaracje dotyczące podejmowanych inicjatyw".

- Pojawiły się bardzo konkretne propozycje, bardzo konkretna rozmowa na temat tego, co możemy wspólnie zrobić - powiedziała Szydło. Dodała, że obszar zainteresowania ze strony chińskiej dotyczy inwestycji, nowoczesnych technologii, turystyki i rolnictwa.

Reklama

Szefowa polskiego rządu oceniła, że umowy podpisane ze stroną chińską i jej rozmowy z chińskimi przywódcami wskazują, iż "Polska stała się państwem, na które władze chińskie zaczynają zwracać uwagę, jeśli chodzi o współpracę gospodarczą" - dodała.

"Polska jest postrzegana tutaj jako brama, która może prowadzić do współpracy z Unią Europejską i jest to dostrzegane" - powiedziała Szydło. Zaznaczyła, że potwierdzało się to w jej rozmowach z przedstawicielami biznesu. Jak dodała, spotkała się z przedstawicielami dziewięciu największych chińskich firm.

Premier weźmie udział w międzynarodowym Forum Pasa i Szlaku, które rozpocznie się w niedzielę. Uczestniczyć w nim będzie łącznie blisko 30 przywódców państw zainteresowanych udziałem w rozwijaniu tzw. Nowego Jedwabnego Szlaku. Ma on m.in. na celu tworzenie połączeń pomiędzy Azją a Europą.

"Forum Pasa i Szlaku to jedno z najważniejszych wydarzeń międzynarodowych w tym roku" - powiedziała premier. Według niej udział polskiego rządu w tym wydarzeniu to dobra okazja do pogłębiania współpracy gospodarczej z Chinami.

"To, że Polska jest brana w tej chwili pod uwagę jako poważny partner gospodarczy, potwierdza zaproszenie do wizyty bilateralnej do Chin dla mnie, które zostało przedstawione przez pana przewodniczącego i pana premiera" - dodała szefowa rządu.

Z Pekinu Magdalena Cedro

Sprawy gospodarcze i możliwości współpracy były tematem rozmów premier Beaty Szydło z chińskimi przywódcami w Pekinie. Doszło tam też do podpisania porozumień dwustronnych m.in. o współpracy w zakresie gospodarki wodnej oraz w dziedzinie turystyki. Szefowa naszego rządu spotkała się również z przedstawicielami największych chińskich firm, z których wiele prowadzi już współpracę gospodarczą z Polską.

Prezes Związku Maklerów i Doradców Paweł Cymcyk powiedział, że Chiny są największym rynkiem wschodzącym i 2-gą gospodarką świata. Jednym z głównych polskich towarów eksportowych do tego kraju jest miedź. "Ale w przyszłości chińska gospodarka będzie się rozwijać, a to będzie znaczyło, że będzie potrzebowała więcej usług i tu jest miejsce do współpracy" - zaznaczył. W jego opinii, również produkty spożywcze z naszego kraju mają szanse na większą obecność na tym rynku.Polska jest zainteresowana zwiększeniem chińskich inwestycji w naszym kraju i realizacją wspólnych przedsięwzięć infrastrukturalnych.

IAR

PAP/IAR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »