Koniec kryzysu w 2012 albo i później

Nastroje w sektorze MŚP są nieznacznie gorsze w porównaniu do poprzedniego kwartału, ale wynika to głównie ze zgłaszanych obaw wobec kolejnych miesięcy, niż złej oceny ostatnich trzech miesięcy. Drugi kwartał zakończył się wzrostem liczby firm oceniających gospodarkę oraz kondycję własnej firmy "bez zmian, ani się nie pogorszyło, ani nie poprawiło". W porównaniu do wsześniejszych pomiarów - ubyło oceniających negatywnie oraz - nieznacznie - ubyło oceniających pozytywnie bieżącą sytuację - wynika z badania wrocławskiego Instytutu Keralla Research.

Na tle stostunkowo dobrej oceny bieżącej sytuacji, gorzej wypadają przewidywania firm na III kwartał. Obecnie 31 proc. badanych - czyli mniej o 5 proc. kw/kw - zakłada, że sytuacja gospodarcza kraju będzie lepsza. Równolegle przybyło pesymistycznie oceniających, których w badaniu było 18,8 proc. (o 4,5 proc. więcej kw/kw). Spadł więc impet zakupów i rysujący się po I kw. trend plusowych prognoz na przyszłość. Wyrazem przygaszonych (wobec poprzedniego kwartału) pozytywnych nastrojów jest m.in. radykalna zmiana opinii, na pytanie, kiedy zakończy się światowy kryzys? Po I kw. większość wskazywała, jako realny - 2011.

Reklama

W lipcu, aż 44,2 proc. przesunęło termin końca kryzysu nie na 2011, ale na 2012 albo i później. Na poprawę sytuacji ekonomicznej jeszcze w roku obecnym liczy tylko 3 proc., a 6 proc. badanych oceniło, że kryzys właściwie się skończył.

W II kwartale zanotowano spadek wartości Indexu ZAIR i spadek wskaźnika KERNA. Wskaźnik nastrojów przedsiębiorstw KERNA osiągnął poziom -40,7 wobec -30,5 pkt. kw/kw, a INDEX ZAIR ilustrujący realne decyzje zakupowe w firmach spadł do - 53,14 z - 45,77 kw/kw.

Kluczową, pozytywną informacją jest decyzja utrzymania lub zwiększania zatrudnienia u większości firm (wzrost wskaźnika cząstkowego do 42,86 kw/kw i 36 r/r/). Wzrost w tym obszarze to sygnał, że firmy mają zlecenia i potrzebują pracowników. Jednak odrabianie strat z ubiegłego roku jeszcze się nie skończyło, i najwyraźniej wszelkie poważniejsze zakupy i inwestycje są - tam, gdzie to tylko możliwe - odwlekane.

Prawie co drugi badany przedsiębiorca uważa, że sytuacja gospodarcza w Polsce w drugim kwartale tego roku nie uległa zmianom. W porównaniu do pomiaru w poprzednim kwartale wzrósł wyraźnie odsetek wskazujących na brak zauważalnej zmiany w sytuacji gospodarczej kraju (zwiększenie o 16 proc.). W tym samym okresie o 5,7 proc. stopniała liczba badanych, według których sytuacja gospodarcza kraju uległa pogorszeniu.

Obecnie taką opinię podziela 27,3 proc. przedsiębiorców. Przedsiębiorców, którzy po II kwartale odczuli poprawę sytuacji gospodarczej kraju, jest też mniej - 18,2 proc. W poprzednim kwartale - 23,5 proc. badanych rejestrowało pozytywne zmiany.

W obszarze oceny kondycji własnej firmy również wzrósł odsetek deklarujących, że nie uległa ona żadnym zmianom (w poprzednim kwartale wskazało tak 40,3 proc. badanych, aktualnie - 46,5 proc., czyli o 6,2 proc. więcej). Nieznacznie więcej przedsiębiorców odczuło poprawę kondycji firmy - wzrost o 1,3 proc. Aktualnie poprawę dostrzega 28 proc. badanych wobec 26,7 proc. w poprzednim kwartale. Wyraźnie zmalał natomiast odsetek oceniających kondycję firmy, jako gorszą wobec poprzedniego kwartału - obecnie 25,2 proc. (poprzedni kwartał 31,8 proc.).

W tej edycji badania przedsiębiorcy mocno zweryfikowali swoje opinie dotyczące czasu trwania kryzysu. Obecnie, aż 44,2 proc. przesunęło termin końca kryzysu na rok 2012 albo i później. W poprzednim pomiarze tak odległy termin podało 26,7 proc. badanych (zmiana +17,5 proc.) Rok 2011, jako koniec kłopotów światowych gospodarek, w tym w Polsce, wskazało w tej edycji - 29 proc. przedsiębiorców i jest to spora korekta poglądów w relacji do poprzedniego kwartału, bo aż o 33 proc. (wówczas 62 proc. badanych przedsiębiorców twierdziła, że kryzys zakończy się w 2011). Na to, że sytuacja ekonomiczna poprawi się jeszcze w roku obecnym liczy zaledwie 3 proc.

Ubyło optymistów, którzy prognozują polepszenie sytuacji gospodarczej kraju w III kwartale. Obecnie 31 proc. respondentów odpowiedziało, że będzie ona lepsza i jest to spadek wobec poprzedniego pomiaru o 5,3 proc. Warto zauważyć, że w ostatnich dwóch falach pomiaru (IV kw. 2009 i I kw. 2010) konsekwentnie liczba optymistów rosła - i wynosiła odpowiednio - 34,5 proc. i 36,3 proc.

Równocześnie - w tym pomiarze - wzrósł udział pesymistycznie oceniających najbliższą przyszłość kraju. Stanowią oni 18,8 proc. ankietowanych. (+4,5 proc. kw./kw.). Te pesymistyczne prognozy na kolejny kwartał dla gospodarki, najprawdopodobniej odpowiadają za skąpe wydatki na inwestycje i zakupy (spadek indeksu ZAIR). Odnosząc się do sytuacji ekonomicznej własnego przedsiębiorstwa także spadł, i to o 11 proc., odsetek dostrzegających zmiany na plus - z 52,3 proc. w poprzednim kwartale do 41,3 proc. obecnie.

Według 39,8 proc. przedsiębiorców sektora MŚP kondycja ich firmy w najbliższym kwartale pozostanie bez zmian - w poprzednim badaniu 29,3 proc. - zmiana o 10,5 proc.). Równocześnie do 9,2 proc. z 11,3 proc. kw./kw. spadł odsetek spodziewających się w firmie pogorszenia sytuacji.

INTERIA.PL/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: kryzys | firmy | sytuacja gospodarcza
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »