Konsorcjum z Hydrobudową Polską ma dokończyć stadion w Białymstoku

Konsorcjum, którego liderem jest Hydrobudowa Polska SA wygrało przetarg na dokończenie budowy stadionu miejskiego w Białymstoku - zdecydowała w piątek komisja przetargowa. To ponowne rozstrzygnięcie; pierwsze zostało unieważnione przez Krajową Izbę Odwoławczą.

W połowie marca komisja przetargowa wybrała ofertę konsorcjum, którego liderem jest Unibep SA z Bielska Podlaskiego. Odrzuciła dwie inne oferty, w tym najtańszą - konsorcjum z Hydrobudową Polską SA na czele, oraz ofertę Warbudu SA.

Wynik przetargu zakwestionowała jednak Krajowa Izba Odwoławcza (KIO), do której trafiły odwołania dwóch przegranych podmiotów.

Realizując wyrok KIO, komisja przetargowa unieważniła wyniki tamtego przetargu i po wprowadzeniu zaleceń Izby jeszcze raz go rozstrzygnęła, w tym wypadku wybierając ofertę najtańszą, konsorcjum z Hydrobudową Polską SA. Zaproponowana w przetargu cena to prawie 206,5 mln zł netto.

Reklama

Innym oferentom przysługuje ponownie prawo odwołania do Krajowej Izby Odwoławczej. Jak mówił w piątek na konferencji prasowej Adam Popławski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Białymstoku, który formalnie jest inwestorem, możliwe jest podpisanie umowy z wykonawcą w pierwszej dekadzie maja.

Wcześniej musi się zakończyć cała procedura odwoławcza (jeśli taka będzie), tzw. kontroli uprzedniej musi też dokonać Urząd Zamówień Publicznych. Przed podpisaniem umowy wykonawca musi też wnieść zabezpieczenie, które stanowi 5 proc. wartości przetargu.

Przetarg na dokończenie budowy stadionu w Białymstoku został ogłoszony, ponieważ w czerwcu 2011 r. miasto odstąpiło od umowy z wykonawcą wyłonionym w pierwszym przetargu, polsko-francuskim konsorcjum Eiffage Budownictwo Mitex SA oraz Eiffage Construction, z powodu opóźnień w pracach. Budowa rozpoczęła się w 2010 r., stadion miał być gotowy w połowie 2012 r.

Spór z tym wykonawcą jest w sądzie; miasto domaga się kar umownych, ale konsorcjum również złożyło takie żądanie w pozwie wzajemnym.

Od podpisania umowy na dokończenie inwestycji wykonawca będzie miał 21 miesięcy na zakończenie budowy, co oznacza oddanie stadionu do użytku na początku 2014 r. Po dziewięciu miesiącach od podpisania umowy miałby być gotowy pierwszy etap inwestycji - około połowy stadionu.

Formalnie inwestorem jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Białymstoku. Ponieważ jednak różnice w cenach między pierwszym przetargiem a obecnym sięgają ok. 120 mln zł, miasto chce pozyskać pieniądze na dokończenie inwestycji z emisji obligacji. Chce w tym celu powołać spółkę, która przejmie od MOSiR inwestycję, a na jej dokończenie wyemituje obligacje z 15-letnim terminem wykupu.

Miejski stadion w Białymstoku ma być obiektem na 22,5 tys. widzów, spełniającym standardy UEFA. Stadion powstaje przy znacznym wsparciu z funduszy unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »