Kosztowne zajęcia rekreacyjne pracowników MPK

Poznańskie MPK na dofinansowanie m.in. zabiegów odnowy biologicznej wydało 60 tysięcy złotych. Oczywiście, szczególna dbałość firmy o kondycję swoich pracowników, nie jest zakazana, a wręcz wskazana. Jednak rodzą się pewne wątpliwości.

Poznańskie MPK na dofinansowanie m.in. zabiegów odnowy biologicznej wydało 60 tysięcy złotych. Oczywiście, szczególna dbałość firmy o kondycję swoich pracowników, nie jest zakazana, a wręcz wskazana. Jednak rodzą się pewne wątpliwości.

Z faktur wynika, że motorniczowie i kierowcy autobusów korzystali po pracy między innymi z masaży i aerobiku. Kosztownym relaksem zainteresowała się prokuratura. Sprawdza na co faktycznie zostały wydane pieniądze.

Wątpliwość pojawiły się po kontroli wewnętrznej. Zarząd zainteresował się jednak nie formami rekreacji - w tych podobno nie ma nic dziwnego - ale osobami, które rzekomo z nich korzystały. Trudno podejrzewać, żeby kobieta w zaawansowanej ciąży mogła aktywnie ćwiczyć w fitness klubie. Były też nazwiska emerytów.

Reklama

Pracownik, który nadzorował fundusz socjalny w MPK już nie pracuje, a całą sprawę bada policja i prokuratura. Do przesłuchania jest prawie 200 świadków, między innymi kierowców i motorniczych. Pytanie do wszystkich jedno. Czy faktycznie w ramach relaksu po pracy korzystali z aerobiku?

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: MPK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »