Kryzys: Rekordowy napływ turystów do Hiszpanii
Liczba zagranicznych turystów, którzy w lipcu odwiedzili Hiszpanię, osiągnęła 7,7 mln, rekordową wielkość od 1995 roku - wynika z danych opublikowanych w środę przez hiszpańskie ministerstwo przemysłu. Turystyka jest kluczowym sektorem gospodarki Hiszpanii.
Liczba odwiedzin była w lipcu wyższa o 4,4 proc. niż w tym samym okresie ubiegłego roku; najwięcej przyjechało turystów amerykańskich - o 27 proc. więcej, niemieckich - o 9,7 proc. i francuskich - o 7,7 proc. "Wzrost ten konsoliduje pozytywną tendencję w ciągu całego roku z wyjątkiem kwietnia" - podało ministerstwo w komunikacie.
Również Brytyjczycy licznie odwiedzali w lipcu Hiszpanię i stanowili 22,9 proc. obcych turystów, ale ich liczba wykazuje stagnację - przyjechało ich więcej zaledwie o 0,5 proc. w stosunku do ubiegłego roku.
Liczba turystów zagranicznych między styczniem a lipcem wzrosła o 3,3 proc., do 33 mln.
Rejonem najczęściej odwiedzanym po Balearach, Andaluzji i Wyspach Kanaryjskich była słynąca z plaż Katalonia i jej stolica Barcelona.
Hiszpania, w której wzrost gospodarczy od dawna był związany z bańką w sektorze nieruchomości, po raz drugi w ciągu trzech lat pogrążyła się w recesji i ma najwyższą w świecie uprzemysłowionym stopę bezrobocia - 24,63 proc.
Kraj ten, będący czwartym z najczęściej wybieranych na świecie celów turystycznych, ma nadzieję, że wzrost przyjazdów korzystnie wpłynie na gospodarkę. Turyści zagraniczni są tym bardziej oczekiwani, gdyż - jak ostrzegała na początku lipca konfederacja branży turystycznej - liczba rezerwacji w kraju dokonanych przez Hiszpanów była w sezonie niższa o 30 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim.
_ _ _ _ _
Rząd hiszpański podnosi z dniem 1 września br. podatek VAT z obecnych 18 do 21 procent - oznajmił wcześniej minister gospodarki w rządzie konserwatystów Cristobal Montoro. Uzasadnił tę zmianę na konferencji prasowej "dramatyczną sytuacją" finansową kraju.
Do podwyżki zmusiły nas okoliczności i zalecenia (Brukseli) oraz absolutny priorytet, jakim jest konieczność redukcji deficytu publicznego - powiedział Montoro.
W grupie artykułów objętych obniżonym podatkiem, VAT zostanie podniesiony z obecnych 8 do 10 proc. Z dniem 1 stycznia 2013 roku zostanie zniesiona ulga podatkowa z tytułu zakupu pierwszego mieszkania. VAT od kupna mieszkania wzrośnie z 4 do 10 proc.
Hiszpański premier Mariano Rajoy zapewniał, że jeśli chodzi o podstawowe artykuły żywnościowe to "nie podniesiemy VAT, aby nie wyrządzać szczególnych szkód społecznych". Pozostanie on na poziomie 4 proc.