Linie lotnicze zwrócą pieniądze za bilety?

Każda, nawet tania linia lotnicza w UE powinna zwrócić pieniądze za bilet w przypadku anulowania lotu z powodu pyłów wulkanicznych, lub, jeśli pasażer się zgodzi, zaoferować mu inny lot w alternatywnym terminie - przypomniała w piątek Komisja Europejska.

"Unijne prawa pasażerów stosują się do wszystkich europejskich linii lotniczych, a także linii lotniczych z państw trzecich, o ile lot miał rozpocząć się na terenie UE" - przypomniała w piątek na konferencji prasowej rzeczniczka KE Helen Kearns. Zatem, przykładowo, pasażera, któremu anulowano lot z Paryża do USA amerykańskimi liniami również chronią prawa UE. Obejmują one także pasażerów tzw. tanich linii lotniczych w UE.

"Musimy zachęcić pasażerów do egzekwowania swych praw wobec linii lotniczych, które anulowały loty" - zaapelowała rzeczniczka KE.

Reklama

Zamknięta przestrzeń powietrzna nad Polską!

Przypomniała, że w takiej sytuacji każdy pasażer, który zwróci się do przewoźnika ma prawo wyboru pomiędzy zwrotem kosztów biletu lub otrzymaniem nowego biletu do docelowego miejsca podróży w innym terminie. Ponadto linie lotnicze są zobowiązane do udzielenia wszelkich informacji na temat praw pasażerów, rozwoju sytuacji i ewentualnych dalszych opóźnieniach. Pasażerom przysługuje też prawo do posiłku, napojów albo hotelu w razie konieczności.

Około 60 proc. europejskiej przestrzeni powietrznej zamknięto w piątek z powodu przesuwającej się po wybuchu wulkanu w Islandii chmury pyłów wulkanicznych, groźnych dla silników odrzutowych i poszycia kadłubów samolotu. Tysiące pasażerów musiało odwołać podróże.

"Chmura wulkanicznych pyłów jest bardzo znaczącym zagrożeniem dla bezpieczeństwa lotów - oświadczył już w czwartek unijny komisarz ds. transportu Siim Kallas. - Ale nawet w tych wyjątkowych okolicznościach prawa pasażerów gwarantowane w Unii Europejskiej wciąż są stosowane i pasażerowie powinni się domagać ich respektowania".

Pasażerowie nie mają prawa domagać się dodatkowych odszkodowań, które także są przewidziane w prawie europejskim - gdyż loty są odwołane z powodu siły wyższej, a nie z winy przewoźnika.

Kallas zapewnił, że po erupcji wulkanu w Islandii, która spowodowała chmurę pyłów przesuwającą się nad Europą, służby lotnicze krajów UE podejmują odpowiednie działania w celu zagwarantowania bezpieczeństwa lotniczego, a na poziomie UE jest "znakomita koordynacja i współpraca, przede wszystkim w ramach europejskiej agencji bezpieczeństwa lotów Eurocontrol".

Rzeczniczka przewodniczącego KE Jose Barroso, Pia Ahrenkilde Hansen, poinformowała, że na razie nie anulowano przewidzianego na niedzielę lotu Barroso do Krakowa, gdzie ma on wziąć udział w pogrzebie polskiej pary prezydenckiej.

"Śledzimy sytuację na bieżąco" - powiedziała rzeczniczka. Barroso ma udać się do Krakowa samolotem ze Strasburga, gdzie pojedzie w sobotę pociągiem z Brukseli, by wziąć udział w zaplanowanej od dawna konferencji.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »