LOT leci nad Syberią

Nasz narodowy przewoźnik wraca na azjatyckie niebo. 13 listopada wystartuje pierwszy samolot LOT-u do Hanoi - zapowiada "Dziennik Gazeta Prawna". Dotrze tam po niespełna 10 godzinach.

Po nieudanej próbie z Pekinem przed dwoma laty, LOT-owi udało się uruchomić połączenie z Wietnamem. To rezultat otwarcia przez Rosję korytarza powietrznego nad Syberią.

Dzięki niemu loty z Warszawy na Daleki Wschód mogą być nawet o 3-4 godz. krótsze niż szlakiem południowym.

Jak twierdzi rzecznik prasowy PLL LOT Jacek Balcer, miejsca na loty do Hanoi zostały już zabukowane do lutego przyszłego roku.

Firma chce tam przewozić tygodniowo co najmniej 1,2 tys. pasażerów.

- Wietnam to początek ekspansji LOT-u w Azji - zapowiada Balcer. Choć nie chce powiedzieć jakie inne kierunki LOT bierze teraz na celownik, to nie zaprzecza, że niedawno testowano trasę do Japonii.

Reklama

W końcu 2011 r. LOT ma otrzymać pierwsze boeingi 787 dreamliner, umożliwiające bezpośrednie loty do Korei czy Japonii.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »