Małżeństwo to dobra inwestycja

Październik to w Chinach tradycyjny miesiąc ślubów. Jednak za ceremonią i uczuciami zawsze stoi pytanie: za ile? I nikt nie wątpi, że nie będzie tanio.

Wydatki na przyjęcia weselne rosną z roku na rok. Według obliczeń gazety "China Daily" przeciętny koszt wesela to 150-200 tysięcy juanów, czyli około 22 tysięcy USD.

Małżeństwo przez zdecydowaną większość chińskiego społeczeństwa jest postrzegane jako umowa, dobra inwestycja na przyszłość. Dlatego wymagania w stosunku do pana młodego są dosyć wysokie.

Jeśli dziewczyna skończyła uniwersytet, pochodzi z dobrej rodziny, jej narzeczony musi mieć mieszkanie. Samochód jest również mile widziany. Ponadto przyszły mąż musi też wręczyć podarunek pieniężny rodzinie panny młodej. Konkretna suma nie jest określona, ale dobrze odbierana jest kwota od 10 tysięcy juanów.

Reklama

Często młodzi Chińczycy są zbyt zajęci pracą, by znaleźć czas na szukanie "drugiej połowy". Chińskie rodziny korzystają więc nierzadko z usług tradycyjnych swatek, które kojarzą pary. Są również dostępne specjalne miejsca, w których "reklamują się" kandydaci poszukujący żony.

"Dla ludzi z Zachodu myślących o małżeństwie liczą się uczucia, romantyzm. My, Azjaci, myślimy praktycznie - praca, mieszkanie, samochód, dobra szkoła, uniwersytet dla przyszłego potomka" - mówi Wang, nauczyciel chińskiego dla obcokrajowców, pytany o stosunek Chińczyków do małżeństwa.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: małżeństwa | małzeństwo | dobro | Uniwersytet | mieszkanie | malzenstwo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »