Media: Hakerzy powiązani z Rosją zaatakowali ok. 200 firm

Powiązana z Rosją grupa hakerów włamała się do systemów ok. 200 firm. Atak typu ransomware, jaki przypuścili na dużą skalę hakerzy, potwierdziła amerykańska Agencja Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Infrastruktury (CISA), zapowiadając zbadanie sprawy.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Ataki typu ransomware (zbitka słów ransom "okup" i software "oprogramowanie") blokują dostęp do systemu komputerowego lub uniemożliwiają odczyt zapisanych w nim danych często poprzez techniki szyfrujące. Sprawcy takich ataków żądają zazwyczaj okupu za przywrócenie stanu poprzedniego.

Według firmy Huntress Labs Inc. specjalizującej się w bezpieczeństwie cybernetycznym hakerzy uderzyli w dostawców usług zarządzanych (MSP), którzy często zapewniają wsparcie w zakresie informatyki (IT) dla małych i średnich firm. Poprzez ataki na dostawcę usług zarządzanych, włamywacze mogą następnie uzyskać dostęp i infiltrować sieci komputerowe ich klientów.

Reklama

Atak przypisuje się hakerom z grupy "REvil".

- Z tego, co wiemy teraz, jest osiem partnerów MSP, którzy zostali narażeni. Ich klienci pochodzą z co najmniej 200 firm, których dane w wyniku włamania zostały zaszyfrowane i stoją one w obliczu żądania zapłaty okupu - mówił cytowany przez Bloomberga ekspert John Hammond z Huntress Labs, nie identyfikując wprost dostawców usług zarządzanych.

Spodziewa się, że liczba ofiar "znacznie wzrośnie" w miarę odkrywania kolejnych włamań.

Andrew Howard, dyrektor generalny szwajcarskiej firmy Kudelski Security uznał incydent za jeden a ataków o największym zasięgu przeprowadzonych przez podmioty niebędące państwami narodowymi. Ocenił, że został zaplanowany wyłącznie w celu wyłudzenia pieniędzy.

Bloomberg przytacza wypowiedź Jake Williamsa, głównego specjalisty ds. technologii w BreachQuest. Jest on zaznajomiony z wieloma atakami typu ransomware. Przypomniał on, że hakerzy żądali w takich przypadkach okupu w wysokości co najmniej 45 tys. dolarów USA. Jednak w przeszłości - jak podkreślił - grupy ransomware wymuszały jedną dużą płatność od dostawcy usług zarządzanych, a nie od wszystkich jego klientów. REvil szyfruje natomiast dane setek klientów MSP i żąda oddzielnie zapłaty od każdego z nich.

- Nie ma możliwości, by mieli odpowiednią przepustowość dla obsłużenia każdego indywidualnego przypadku w tym samym czasie. (...) Jeśli nadal będą postępować w ten sposób, rozwiązanie problemu zajmie tygodnie - przewiduje  Williams.

Bloomberg podkreśla, że naukowcy zajmujący się bezpieczeństwem cybernetycznym wskazali na firmę Kaseya, która tworzy oprogramowanie wykorzystywane przez dostawców usług zarządzanych, jako główny cel ataku. Kaseya doradziła swoim klientom wyłączenie oprogramowania Virtual System Administrator z powodu potencjalnego zagrożenia.

- Jesteśmy w trakcie badania przyczyny incydentu, ale zalecamy natychmiastowe wyłączenie serwera VSA do czasu otrzymania od nas dalszych informacji - przekazały władze spółki Kaseya.

Agencja Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Infrastruktury (CISA) potwierdziła, że doszło do włamań.

"CISA podejmuje działania, by zrozumieć i zająć się niedawnym atakiem typu ransomware na firmę Kaseya VSA i wielu dostawców usług zarządzanych (MSP), którzy wykorzystują oprogramowanie VSA" - oświadczyła agencja.

W opinii Allana Liska, starszego analityka zagrożeń w firmie Recorded Future Inc. zajmującej się bezpieczeństwem cybernetycznym, na którego powołuje się Bloomberg, to już trzeci raz, kiedy REvil obrał za cel firmę Kaseya.

REvil stał również za majowym atakiem ransomware na dostawcę mięsa JBS SA. Firma poinformowała, że ostatecznie zapłaciła 11 milionów dolarów okupu.

Z Nowego Jorku Andrzej Dobrowolski

PAP
Dowiedz się więcej na temat: haker | firmy | ransomware
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »