Miasto pożyczy na stadion, inaczej nigdy nie skończy

Gmina Białystok chce z emisji obligacji sfinansować dokończenie budowy miejskiego stadionu. Zamierza powołać w tym celu spółkę, która wyemituje obligacje za 123 mln zł - poinformował w czwartek prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.

Emisja obligacji ma być sposobem na pokrycie różnicy w wycenach inwestycji z dwóch przetargów. Z wykonawcą wyłonionym w pierwszym odstąpiono od umowy z powodu znacznego opóźnienia, a spór trafił do sądu.

Drugi przetarg jeszcze trwa, a biorące w nim udział trzy firmy zaproponowały jednak kwoty znacznie wyższe, niż w pierwszym. Termin do wyboru oferenta i podpisania z nim umowy kończy się za dwa miesiące.

Dlatego miasto szuka teraz źródła sfinansowania różnicy w wycenach. Pomysłem jest powołanie spółki do dokończenia inwestycji, która to spółka wyemitowałaby obligacje za 123 mln zł. - Jest to pewna konstrukcja finansowa, która daje możliwość bezpiecznego sfinansowania inwestycji. To najlepsze rozwiązanie w istniejącej sytuacji - mówił Truskolaski na konferencji prasowej.

Reklama

Poinformował, że wystąpił do przewodniczącego Rady Miejskiej Białegostoku o zwołanie nadzwyczajnej sesji, poświęconej m.in. kwestii przeniesienia inwestycji z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji do specjalnie powołanej w tym celu spółki prawa handlowego. Najpierw radni mieliby przyjąć uchwałę intencyjną w sprawie powołania takiej spółki.

- Dalsze finansowanie rozbudowy stadionu odbywałoby się na zasadach komercyjnych przez tę spółkę, która na ten cel wyemitowałaby obligacje. Środki na wykup obligacji będą pochodziły z podwyższenia kapitału zakładowego spółki przez miasto - mówił Truskolaski.

Władze Białegostoku szacują, że pozwoli to nie tylko sfinansować budowę, ale i rozłożyć spłatę tej części kosztów na 15 lat wykupu obligacji. Dodał, że to pomoże w przygotowaniu Wieloletniej Prognozy Finansowej miasta i ujęcia tam finansowania budowy stadionu.

Prezydent Truskolaski dodał, że MOSiR, który obecnie formalnie jest inwestorem przy budowie stadionu, sam nie mógłby wyemitować obligacji, bo jest zakładem budżetowym miasta i nie ma takiej możliwości.

Przetarg na dokończenie budowy stadionu w Białymstoku został ogłoszony, ponieważ w czerwcu 2011 r. miasto odstąpiło od umowy z ówczesnym wykonawcą z powodu opóźnień w pracach. Stadion miał być gotowy w połowie 2012 r. Obecnie planowany termin to koniec 2013 roku.

Stadion ma być obiektem na 22,5 tys. widzów, spełniającym standardy UEFA. Powstaje przy znacznym wsparciu funduszy unijnych z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podlaskiego.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Tadeusz Truskolaski | Białystok | 123 | Jagiellonia Białystok | stadiony
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »