Morgan Stanley: NBP odbiera argumenty zwolennikom zwyżek stóp

Najnowsze kwartalne badanie koniunktury przeprowadzone przez Narodowy Bank Polski odbiera argumenty zwolennikom zwyżek podstawowych stóp procentowych w RPP - ocenił w komentarzu (Corporate Caution) bank Morgan Stanley.

Najnowsze kwartalne badanie koniunktury przeprowadzone przez Narodowy Bank Polski odbiera argumenty zwolennikom zwyżek podstawowych stóp procentowych w RPP - ocenił w komentarzu (Corporate Caution) bank Morgan Stanley.

MS podtrzymuje swoją prognozę dwóch obniżek stóp, łącznie o 50 pb począwszy od II kwartału 2012 r. W uzasadnieniu wskazuje, że raport NBP dowodzi większej ostrożności polskich firm wobec przyszłej koniunktury i oznaki hamowania dynamiki wzrostu.

Analitycy banku dystansują się od ostatniej wypowiedzi członka RPP Jerzego Hausnera, który z początkiem tygodnia ostrzegł, że Rada może podnieść stopy, jeśli inflacja pozostanie wysoka (w grudniu 2011 r. była na poziomie 4,6 proc. rdr). Także ton ostatniego komunikatu Rady uznają za jastrzębi."Sądzimy, że ton RPP zmieni się na bardziej umiarkowany, w miarę jak inflacja będzie się obniżać z początkiem 2012 r." - napisano w komentarzu.

Reklama

Analitycy MS uważają, że "wprawdzie ocena bieżącej koniunktury nie zmieniła się istotnie, ale za to firmy bardziej negatywnie oceniają perspektywę na przyszłość". Uznają to za zgodne z danymi wskaźnika logistyki PMI sugerującymi, że obniżają się oczekiwania firm wobec przyszłych zamówień.

Komentarz odnotowuje też stosunkowo niską dynamikę płac (tylko 7 proc. przedsiębiorców ankietowanych przez NBP sądzi, że tempo wzrostu płac jest wyższe niż wydajność pracy): "Ostatnie dane z rynku pracy potwierdzają niską dynamikę płac: płace realne nieznacznie spadły w grudniu, a przyrost zatrudnienia nadal słabnie".

Wyrazem ostrożności przedsiębiorców jest też stosunek do inwestycji w dobra trwałe. (MS przewiduje ich przyrost o 3,7 proc. rdr w 2012 r. wobec wzrostu o 7 proc. rdr w 2011 r.).

Wprawdzie dynamika kredytu w Polsce nie obniżyła się tak wyraźnie jak w innych państwach regionu, ale zdaniem MS stosunek firm do zaciągania kredytu jest powściągliwy, zwłaszcza małych i średnich.

Przedsiębiorstwa mają też wyższe oczekiwania inflacyjne, choć analitycy banku oczekują, że opadną wraz ze spodziewanym w najbliższych miesiącach niższym odczytem inflacji towarów i usług konsumpcyjnych.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »