Nie bój się zarabiać. Setki milionów czekają
Manchester United jest pierwszym klubem w Wielkiej Brytanii, który w bieżącym roku fiskalnym prawdopodobnie osiągnie 100 mln funtów (ok. 468 mln zł) przychodów z działalności komercyjnej.
Wynik I kwartału (24 mln funtów) i prognoza na II kwartał (skończył się 31 grudnia 2010 r., zbieżna z rezultatem I kw.) dają wszelkie podstawy do optymizmu. Nową strategię zarabiania na pamiątkach i wszelakich gadżetach przyjęli kilka lat temu właściciele Czerwonych Diabłów - rodzina Glazerów z USA - a realizuje dyrektor Richard Arnold. W poprzednim roku fiskalnym MU miał 81 mln funtów przychodów z tego tytułu przy 16-proc. wzroście rok do roku. W kolejnym skoku pomoże trzyletnia umowa zawarta właśnie z gigantyczną firmą kurierską - DHL - oraz dobra w tym sezonie forma sportowa, która prowadzi klub do 19. mistrzostwa swego kraju (na razie jednak pozostaje to jeszcze w sferze spekulacji).
Inne obszary działania MU to media (30 proc.) i wpływy z biletów (40 proc. obrotów). Wszystkie strumienie płyną wartko - zespół jest liderem ekstraklasy chętnie pokazywanym w telewizjach na całym świecie, a stadion ma 76 tys. miejsc... Komercja ma teraz 30-proc. udział w przychodach ogółem.
Krzysztof Mrówka