Niemcy: Lufthansa może liczyć na pomoc państwa

Nadchodzi rozwiązanie dla niemieckich państwowych linii lotniczych, które mocno ucierpiały wskutek koronakryzysu. Toczący się wewnątrz rządu spór w tej sprawie został zakończony. Chodzi o 9 mld euro.

Rząd prowadzi "intensywne rozmowy" z Lufthansą i Komisją Europejską, powiedziała w Berlinie kanclerz Angela Merkel. Jak oświadczyła: "Wkrotce należy liczyć się z decyzją w tej sprawie".

Wcześniej magazyn "Der Spiegel" doniósł, że spór wokół szczegółów pakietu ratunkowego dla Lufthansy w obrębie rządu doczekał się szczęśliwego zakończenia. Kanclerz Merkel (CDU), minister finansów Olaf Scholz (SPD) i minister gospodarki Peter Altmaier (CDU) doszli do kompromisu.

Lufthansa potwierdza "zaawansowane rozmowy"

Lufthansa potwierdziła ze swej strony w obowiązkowym powiadomieniu dla giełdy, że jej kierownictwo obecnie prowadzi "zaawansowane rozmowy" z rządem w sprawie konkretnych ustaleń pakietu ratunkowego dla niemieckiego przewoźnika. Nieuzgodniony jeszcze do końca projekt działań stabilizacyjnych zakłada wydanie 9 mld euro, przy czym 3 mld euro przybiorą postać pożyczki, zaciągniętej w państwowym banku rozwoju KfW we Frankfurcie nad Menem.

Reklama

Na czym polega rządowy plan ratunkowy

W dalszej kolejności przewiduje się 20-procentowy udział władz w podniesieniu kapitału własnego Lufthansy za pośrednictwem państwowego gospodarczego funduszu stabilizacyjnego (WSF), jak również wprowadzenie zamiennego instrumentu dłużnego o wartości 5 procent plus jedna akcja Lufthansy. Poza tym WSF zamierza wykorzystywać swoje prawo głosu, związane z posiadaniem akcji, tylko w przypadkach nadzwyczajnych, takich jak obrona Lufthansy przed jej przejęciem, o czym poinformowało jej kierownictwo. Niezależnie od tego podano, że dwa miejsca w radzie nadzorczej Lufthansy zostaną obsadzone w porozumieniu z rządem federalnym.

Czyste niebo, które nikogo dziś już nie cieszy

Wskutek koronakryzysu międzynarodowy ruch lotniczy praktycznie zamarł. W kwietniu i w maju Lufthansa przewiozła tylko 1 procent pasażerów w porównaniu z sytuacją w tym samym okresie roku ubiegłego. Jej kierownictwu udało się jednak utrzymać zatrudnienie na dotychczasowym poziomie 138 tysięcy osób, dzięki wprowadzeniu pracy w ograniczonym wymiarze godzin i innych działań oszczędnościowych. Mimo to jej stałe wydatki przy minimalnych obecnie dochodach sprawiły, że płynność finansowa Lufthansy topnieje w oczach.

DW, dpa, rtr, afp /jak

Deutsche Welle
Dowiedz się więcej na temat: Lufthansa | linie lotnicze | Niemcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »