Niemka żąda od Polski 2,5 mln odszkodowania

Kwoty 2,5 mln zł domaga się od Skarbu Państwa i gminy Jedwabno 70-letnia obywatelska Niemiec Agnes Trawny za pozostawioną na Mazurach nieruchomość. Przed Sądem Okręgowym w Olsztynie rozpoczął się proces w tej sprawie.

Niemka, która wyjechała z Polski w 1977 roku jako tzw. późny przesiedleniec, odzyskała już na postawie prawomocnego wyroku gospodarstwo rolne w Nartach koło Szczytna.

Jak tłumaczy mec. Andrzej Jemielita, reprezentujący ją przed sądem, Niemka mieszkająca na Mazurach do połowy lat 70. ubiegłego wieku, otrzymała w 1970 r. jako ojcowiznę działki w Nartach i Witkówku. Gdy w 1977 r. wyjechała na stałe do Niemiec, to ówczesny naczelnik gminy Jedwabno wydał decyzję o przejściu tej nieruchomości na rzecz Skarbu Państwa. Potem po skomunalizowaniu od Skarbu Państwa przejęła ziemię gmina, podzieliła ją na działki i sprzedała nowym nabywcom.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: gminy | Niemiec | skarbu | odszkodowania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »