Nowe dane: Zarabiamy średnio 3483,99 złotych miesięcznie

Przeciętne wynagrodzenie brutto w maju wyniosło 3483,99 zł, co oznacza, że rok do roku wzrosło o 4,1 proc., a miesiąc do miesiąc spadło o 3,2 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że wynagrodzenie w maju wzrosło o 5,5 proc. rdr, a w ujęciu miesięcznym spadło o 2,1 proc.

Przeciętne wynagrodzenie bez wypłat z zysku wyniosło w maju 3 471,78 zł i wzrosło rdr o 4,0 proc., a wobec kwietnia spadło o 3,4 proc.

GUS podał także, że w przedsiębiorstwach w maju było zatrudnionych 5 mln 513,5 tysiąca osób, czyli o 3,6 proc. więcej niż przed rokiem i o bez zmian wobec kwietnia.

Analitycy prognozowali, że zatrudnienie w maju rdr wzrosło o 3,8 proc., a mdm o 0,2 proc.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

Reklama

- - - - -

KOMENTARZ

Czekają nas cykle dwóch fal zwiększonego popytu na pracowników

Najnowsze dane publikowane przez GUS świadczą o wzroście średniego zatrudnienia w skali roku w sektorze przedsiębiorstw. Jest to potwierdzenie danych z rynku pracy tymczasowej wskazujących od 4 miesięcy duże wzrosty zatrudnienia.

Pierwsze sygnały z niemieckiego rynku pracy wskazują na zagospodarowanie już 40 tysięcy powstałych tam miejsc pracy, co w połączeniu z kontynuacją trendu zwiększania zatrudniania w Polsce będzie przekładać się na spadek stopy bezrobocia w najbliższych miesiącach.

Najnowsze dane publikowane przez GUS wskazują na zachowanie poziomu zatrudnienia miesiąc do miesiąca w sektorze przedsiębiorstw na poziomie 5,513 mln osób. W skali rok do roku wskaźnik poziomu zatrudnienia zwiększył się o 3,6 proc.

- Podane przez GUS wzrosty nakładają się na dane płynące z otwartego dla naszych pracowników niemieckiego rynku pracy. Liczba ponad 40 tys. osób, które w maju wyjechały do Niemiec stanowi jedynie początek wyjazdów za zachodnią granicę, co będzie znacząco nasilać wskaźniki spadku bezrobocia. Jeśli obecny trend się utrzyma i polska gospodarka zgodnie z oczekiwaniami będzie generować w dalszym ciągu nowe miejsca pracy, otrzymamy wraz ze wzrostem świadomości pracy za granicą nałożony cykl dwóch fal zwiększonego popytu na pracowników. Będzie on prowadził do gwałtownego spadku bezrobocia - komentuje Tomasz Hanczarek, prezes zarządu Work Service S.A.

Poziom wynagrodzeń na przestrzeni ostatniego miesiąca uległ pogorszeniu o 3,2 proc. i wynosi teraz 3483,99 zł. W porównaniu do maja zeszłego roku obecny wynik jest lepszy o 4,1 proc.

- Szybki, długoterminowy wzrost wynagrodzeń na poziomie 4,1 proc. to oczekiwane zjawisko, które było obecne w trakcie obserwowanych ostatnich 10 lat faz powrotu gospodarki do pełnej koniunktury. Polska gospodarka została wytrącona z fazy ciągłego wzrostu wynagrodzeń, aż do poziomów zrównania się z poziomami wynagrodzeń w państwach UE. Obecnie obserwowane spowolnienie wzrostu jest tylko przejawem krótkookresowego zakłócenia stałego trendu - podsumowuje Tomasz Hanczarek.

Work Service S.A.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: zarobki | praca | GUS | dane makroekonomiczne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »