OPEC+ bez decyzji, rozbieżność stanowisk

OPEC+ nie podjął w poniedziałek decyzji o planach produkcyjnych na luty. Rozmowy się przeciągały, zrobiło się późno i w efekcie spotkanie odłożono do wtorkowego popołudnia. Kraje nie są zgodne co do strategii, jaką należy przyjąć w kolejnym miesiącu. Arabia Saudyjska zaleca daleko idącą ostrożność, tymczasem Rosja i Kazachstan opowiadają się za dalszym luzowaniem ograniczeń.

Sojusz zastanawia się, czy i w jaki sposób kontynuować przywracanie dostaw ropy na rynki, by nie ograniczać wzrostu cen surowca. - Prognozy na pierwszą połowę 2021 r. są bardzo zróżnicowane - mówił sekretarz generalny OPEC Mohammad Barkindo podczas niedzielnego spotkania poprzedzającego poniedziałkową telekonferencję członków kartelu. - Nadal istnieje wiele zagrożeń do pogodzenia - przekonywał. Niepokój budzi pojawienie się nowej odmiany wirusa. W wielu krajach wciąż obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się, a branży turystycznej i rekreacyjnej powrót do poziomów sprzed kryzysu może zająć kilka lat.

Reklama

Większość krajów wypowiada się ostrożnie co do dalszego zwiększenia produkcji w lutym, ponad ustalony na styczeń wzrost o 500 tys. baryłek dziennie; skłonne są utrzymać obecne poziomy produkcji. Do zwiększenia wydobycia o kolejne 500 tys. baryłek dziennie prą natomiast Rosja i Kazachstan.

Wszyscy mają jeszcze w pamięci krótką lecz intensywną wojnę cenową, do jakiej doszło w marcu zeszłego roku między Rosją a Arabią Saudyjską. Ostatecznie kraje porozumiały się i stosunki między konkurentami się ociepliły, ale - jak pokazują poniedziałkowe rozmowy - ich rozbieżne podejście do kwestii limitów produkcji jest wciąż zauważalne. 

Ropa Brent natychmiast

87,42 0,31 0,36% akt.: 19.04.2024, 20:24
  • Max 90,75
  • Min 86,20
  • Stopa zwrotu - 1T -4,44%
  • Stopa zwrotu - 1M -1,04%
  • Stopa zwrotu - 3M 8,86%
  • Stopa zwrotu - 6M -5,86%
  • Stopa zwrotu - 1R 1,43%
  • Stopa zwrotu - 2R -23,71%
Zobacz również: OLEJ KANADA ROPA CRUDE SOK POMARAŃCZOWY

  Arabia Saudyjska ostrzega OPEC i sojuszników spoza kartelu naftowego przed wypuszczaniem większej liczby baryłek na rynek, wskazując na obawy związane z nową odmianą koronawirusa, który jest "niepokojący i nieprzewidywalny". Saudyjski książę Abdulaziz bin Salman, minister naftowy królestwa, podkreślał, że wspólne wysiłki na rzecz ograniczenia produkcji i zarządzania rynkiem ropy naftowej powinny zostać utrzymane. - Nie ryzykujcie wszystkiego, co osiągnęliśmy, dla chwilowej, ale iluzorycznej korzyści - powiedział przed poniedziałkowym posiedzeniem. - Nasza praca jeszcze się nie skończyła - dodał.

Argumentem za kolejnym niewielkim wzrostem produkcji w lutym, podnoszonym przez takie kraje jak Rosja, jest pojawienie się szczepionek, które rozbudziły nadzieje na normalizację sytuacji gospodarczej na świecie. Poprawa koniunktury mogłaby oznaczać wzrost popytu na ropę.

Rosjanie podkreślają, że jeśli kartel nie zwiększy produkcji, na zapotrzebowanie rynku odpowiedzą inni, wypełniając lukę. Chodzi o USA, które posiadają duże zasoby ropy łupkowej. Wydobycie amerykańskiego surowca jest droższe ze względu na geologię, spadek cen ropy mocno uderzył w tamtejszych producentów, skłaniając ich do zamykania odwiertów. Jednak drożejący surowiec motywuje ich do zwiększania produkcji, co już powoli się dzieje.

ROPA CRUDE

83,22 0,49 0,59% akt.: 19.04.2024, 20:24
  • Max 86,28
  • Min 81,83
  • Stopa zwrotu - 1T -
  • Stopa zwrotu - 1M -
  • Stopa zwrotu - 3M -
  • Stopa zwrotu - 6M -
  • Stopa zwrotu - 1R -
  • Stopa zwrotu - 2R -
Zobacz również: OLEJ KANADA SOK POMARAŃCZOWY Ropa Brent natychmiast

  Członkowie kartelu spodziewają się odbicia popytu na ropę w drugim kwartale. Bjornar Tonhaugen z Rystad Energy zauważa jednak, że od lutego do kwietnia na rynku będą utrzymywały się nadwyżki surowca. Popyt wzrośnie dopiero od maja. Uważa on, że ewentualna decyzja OPEC + o niezwiększaniu produkcji utrzymałaby bilans na możliwym do opanowania poziomie, nie stanowiąc ryzyka dla cen surowca.

OPEC ze względów ostrożnościowych zdecydował, że spotkania kartelu i krajów stowarzyszonych będą odbywać się co miesiąc, a nie tylko kilka razy w roku, jak dotychczas. Produkcja ma być dopasowywana do aktualnej sytuacji na rynku, by nie powtórzył się scenariusz kwietniowego załamania cen. Po ostatnim spotkaniu członków kartelu, które odbywało się na przełomie listopada i grudnia, członkowie OPEC+ zgodzili się zwiększyć poziom produkcji w styczniu o pół miliona baryłek dziennie.

OPEC obniżył w maju tego roku wydobycie o 9,8 miliona baryłek dziennie w wyniku wpływu pandemii koronawirusa na gospodarkę. W sierpniu ograniczenia złagodzono do 7,7 mln baryłek dziennie, co wynikało z powolnego ożywienia globalnej aktywności gospodarczej. Od stycznia tego roku ograniczenie produkcji zostało zmniejszone do 7,2 mln baryłek dziennie.

Ropa od końca października zeszłego roku podrożała o ok. 35 proc., do ponad 51 dol. za baryłkę.

Monika Borkowska

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ropa naftowa | ropa crude
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »