PGNiG stawia opór

PGNiG kwestionuje zarzuty Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nadużywania pozycji dominującej na rynku detalicznej sprzedaży gazu, wnosi o umorzenie postępowania Urzędu przeciwko spółce - podał PGNiG w komunikacie.

PGNiG kwestionuje zarzuty Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nadużywania pozycji dominującej na rynku detalicznej sprzedaży gazu, wnosi o umorzenie postępowania Urzędu przeciwko spółce - podał PGNiG w komunikacie.

PGNiG odpowiedział na wezwanie zawarte w zawiadomieniu UOKiK-u o wszczęciu postępowania antymonopolowego w sprawie nadużywania przez PGNiG pozycji dominującej na krajowym rynku detalicznej sprzedaży gazu ziemnego.

"W odpowiedzi na zarzuty zawarte w zawiadomieniu UOKiK, PGNiG kwestionuje w całości zarzut nadużywania pozycji dominującej na krajowym rynku sprzedaży detalicznej paliwa gazowego poprzez przeciwdziałanie ukształtowaniu się warunków niezbędnych do powstania bądź rozwoju konkurencji na krajowym rynku sprzedaży detalicznej paliwa gazowego oraz na krajowym rynku sprzedaży hurtowej paliwa gazowego poprzez ukształtowanie możliwości rozwiązania za wypowiedzeniem umowy kompleksowej dostarczania paliwa gazowego w ten sposób, że złożone oświadczenie o wypowiedzeniu umowy po dniu 30 września danego roku, powoduje, że umowa ulega rozwiązaniu z końcem roku następnego, w którym złożono to oświadczenie" - napisano w komunikacie.

Reklama

"Powyższe stanowisko PGNiG uzasadniło przestawiając kompleksowe techniczne oraz ekonomiczne uzasadnienie dla przyjętych zasad wypowiedzenia umowy kompleksowej, co w ocenie Spółki dowodzi, iż nie mają miejsca praktyki ograniczające konkurencję" - dodano.

PGNiG wniosło o umorzenie postępowania Urzędu.

Na początku lipca Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczęła postępowanie przeciwko PGNiG, które ma rozstrzygnąć, czy spółka nie nadużywa swojej pozycji na rynku detalicznej sprzedaży gazu. Urząd podał, że jego analiza w zakresie stosowanych przez spółkę postanowień umownych wykazała, że może ona utrudniać niektórym kontrahentom wypowiedzenie kompleksowej umowy dostarczania gazu.

"W kontraktach zawieranych głównie z dużymi odbiorcami przemysłowymi znalazło się postanowienie, zgodnie z którym złożenie oświadczenia o wypowiedzeniu umowy po 30 września danego roku powoduje, że ulega ona rozwiązaniu dopiero z końcem następnego roku. Tak długie terminy wypowiedzenia - sięgające w skrajnych przypadkach 15 miesięcy - mogą zniechęcać partnerów handlowych spółki do rezygnacji z umowy i skorzystania z usług innych podmiotów" - podawał UOKiK.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: urząd ochrony konkurencji i konsumentów | Gaz | zarzuty | Oporów | PGNiG
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »