Płace i złoty będą rosnąć
Ministerstwo Gospodarki szacuje, że w III kwartale 2007 roku wzrost PKB wyniósł 6,0 proc. wobec 6,4 proc. w II kwartale, a w całym roku ukształtuje się na poziomie 6,5 proc.
"W 2007 roku przewidujemy wzrost PKB o ok. 6,5 proc. Szacujemy, że nakłady brutto na środki trwałe wzrosną względem 2006 roku o ok. 22 proc., przy wsparciu finansowym realizacji inwestycji ze środków unijnych. Spożycie indywidualne powinno wzrosnąć o ok. 5,9 proc." - napisali eksperci resortu gospodarki w raporcie kwartalnym. W okresie styczeń-wrzesień 2007 roku, według szacunku Departamentu Analiz i Prognoz MG, wzrost PKB wyniósł 6,5 proc.
Wartość dodana brutto według szacunków DAP MG w okresie styczeń-wrzesień 2007 roku wzrosła o ok. 7,2 proc., głównie w wyniku stabilnego wzrostu wartości dodanej w sektorze usług rynkowych o ok. 6,8 proc., którego udział w tworzeniu wartości dodanej brutto stanowi ok. 50 proc.
Wzrost wartości dodanej w przemyśle wyniósł ok. 8,2 proc. (na co również wskazuje wzrost produkcji sprzedanej przemysłu).
W analizowanym okresie styczeń-wrzesień 2007 roku w największym stopniu wzrosła wartość dodana w budownictwie (o 21,7 proc.). O skali wzrostu zdecydowała produkcja budowlano-montażowa (w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób wzrosła o 20,2 proc.). W dwóch pierwszych miesiącach roku sektor ten notował rekordowe wzrosty wynikające m.in. z porównania z wynikami sprzed roku (wówczas notowane były spadki), ale też związane z korzystnymi warunkami atmosferycznymi i ożywieniem na rynku nieruchomości.
MG przewiduje, że wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w całym 2007 r. będzie kontynuowany i wyniesie ok. 12 proc.
W 2007 roku wzrost w budownictwie będzie znacznie większy niż w 2006 roku i wyniesie ok. 25 proc.
"Zakładając roczny wzrost gospodarczy na poziomie ok. 6,5 proc. oczekuje się dalszego wzrostu zatrudnienia w gospodarce narodowej. Wynikający z prognozy makroekonomicznej, jak i napływających danych bieżących, wzrost popytu na pracę w 2007 r. powinien gwarantować poprawę wskaźników charakteryzujących rynek pracy (m.in. pozostawanie stopy bezrobocia na poziomie poniżej 12 proc.)" - uważają eksperci MG.
W opinii MG w 2007 roku poziom inflacji będzie się kształtował z jednej strony pod wpływem wysokiej dynamiki popytu krajowego, a z drugiej strony pod wpływem nadal najwyższego spośród krajów UE bezrobocia. Jednocześnie uwzględniając niedobory pracowników pewnych zawodów, przewidywany jest dalszy wzrost oczekiwań płacowych. Wpływ sytuacji w rolnictwie, wynikającej z niekorzystnych uwarunkowań atmosferycznych na ceny żywności, w dalszej części roku może stanowić zagrożenie dla utrzymania inflacji poniżej celu inflacyjnego. "Nadal oczekujemy też aprecjacji złotego. Uwzględniając wszystkie czynniki ocenia się, że wzrost cen może osiągnąć poziom powyżej 2,4 proc." - napisali.
W opinii DAP w 2007 roku realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia będzie znacznie wyższy niż w 2006 roku, biorąc pod uwagę dynamiczny wzrost wynagrodzeń w ujęciu nominalnym, nawet w sytuacji wyższej niż przed rokiem inflacji.
MG przewiduje, że w 2007 roku eksport (w ujęciu na bazie transakcji, wyrażony w euro) wzrośnie o ok. 14,0 proc. i wyniesie ok. 106,4 mld euro, natomiast import zwiększy się o ok. 15,5 proc. i osiągnie wartość 114,2 mld euro. Deficyt wyniesie 7,8 mld euro. W ujęciu rzeczowym eksport wyniesie ok. 101,1 mld euro, a import ok. 117,9 mld euro, a saldo minus 16,8 mld euro.
