Płatności bezgotówkowe generują rozwój kolejnych usług

Wraz ze wzrostem płatności bezgotówkowych stale rosną oczekiwania klienta, które są skoncentrowane wokół sposobów płatności. Co za tym idzie obserwujemy intensywny rozwój usług dodatkowych. Przykładem jest chociażby wprowadzenie płatności bezstykowych, które wygenerowało trend na realizowanie drobnych płatności za pomocą karty.

Trend ten objął chociażby takie obszary jak płatności za bilety, parkingi, które realizowane są chociażby przez takie firmy jak mPay czy skycash a nawet trend na płatności bezgotówkowe w maszynach vendingowych, które od lat kojarzą się z potrzebą posiadania drobnych.

Fakt braku gotówki w portfelu, która jest przeznaczana nawet na drobne płatności sprawia, że w momencie kiedy jest ona potrzebna, klienci oczekują możliwości jej szybkiego i bezproblemowego wypłacania. Odpowiedzią na nie jest usługa cashback umożliwiający sprawną wypłatę gotówki podczas realizacji nawet najdrobniejszych zakupów, który stanowi odpowiedz na zmieniające się potrzeby klientów.

Reklama

Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego na koniec marca 2016 roku liczba sklepów, które realizowały te usługi, wyniosła blisko 100 tys. W pierwszym kwartale 2016 roku liczba wypłat dokonanych za pośrednictwem cashback wyniosła 2,3 mln. W tym samym okresie poprzedniego roku wynosiła 1,5 mln.

Jak podkreśla Janusz Diemko, Prezes Polskich ePłatności najnowsze wyniki NBP odnośnie wzrostu popularności usługi cashback stanowią potwierdzenie zapowiedzi dynamicznych wzrostów w tym obszarze. - Istotnym elementem, który pozytywnie wpływa na korzystanie z usługi jest również fakt niepobierania dodatkowych opłat przez banki. Z perspektywy PeP możemy zauważyć wzrost zainteresowania usługą w mniejszych miastach pozbawionych bankomatów, gdzie cashback stanowi idealne zaadresowanie potrzeby wypłaty gotówki. Zgodnie z ogłoszonymi przez NBP danymi możemy również zaobserwować spadek wartości pojedynczych transakcji, a jednym z czynników wpływających na taki stan rzeczy jest z pewnością możliwość pobierania dowolnej kwoty, jak np. 45 zł, co jest niemożliwe w przypadku korzystania z bankomatu. O rozwoju usługi świadczy chociażby fakt, że w lipcu Mastercard zwiększyła limit do 500 zł. Przed tą zmianę zarówno w kartach Visa, jak i w przypadku MasterCard można było pobrać z kasy do 300 zł - mówi Janusz Diemko.

Spada również popularność wypłat z bankomatów. Jak podaje Narodowy Bank Polski w I kwartale 2016 roku Polacy dokonali 170 mln wypłat co stanowi 6 procentowy spadek w stosunku do IV kwartału 2015 roku.

Kolejne zyskujące na popularności rozwiązanie to również DCC (ang. Dynamic Currency Division). Na czym polega? Realizując płatność zagraniczną kartą klient posiada możliwość wyboru polegającą na możliwości zapłacenia w walucie w polskiej walucie lub w walucie kraju, w którym prowadzony jest rachunek. Taki kierunek prowadzi do wzrostu atrakcyjności w oczach potencjalnych klientów oraz zysk w postaci dodatkowego przychodu, który wynika z niższej prowizji podczas realizacji płatności w walucie karty.

Roman Wieczorkiewicz, portalspożywczy.pl

Więcej informacji na portalspozywczy.pl

Dowiedz się więcej na temat: bankomaty | banknoty | płatności bezgotówkowe | bank
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »