Podwyżki na pewno będą

Węgiel to nie problem, lecz szansa dla Polski - zapewniał goszczący w Katowicach wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak.

Podkreślał on potrzeby inwestycyjne górnictwa i zapowiedział, że wiceminister gospodarki odpowiedzialny za górnictwo zostanie wskazany dopiero po expose premiera.

Pawlak, który rano uczestniczył w obchodach rocznicy tragedii w kopalni "Halemba" w Rudzie Śląskiej (gdzie w wyniku wybuchu metanu zginęło 23 górników), po południu spotkał się w Głównym Instytucie Górnictwa w Katowicach ze środowiskiem górniczym - prezesami spółek węglowych i energetycznych, związkami zawodowymi i naukowcami.

"Chodzi mi o to, by poznać opinie tych, którzy kierują i pracują w tych przedsiębiorstwach, bo niewątpliwie czekają nas bardzo trudne czasy, ale bardzo ważne jest, żeby też w sposób odpowiedzialny całą tę pracę organizować i prowadzić. Jest odpowiednia ustawa dotycząca górnictwa, są porozumienia bardzo ważne. Dla mnie istotne jest poznanie opinii tych środowisk, jak one się do tych rozwiązań odnoszą" - powiedział wicepremier.

Reklama

Zadeklarował, że jest "zwolennikiem prowadzenia otwartego dialogu" i poszukiwania rozwiązań, które uwzględniają nie tylko kwestie bieżące, ale i "perspektywę".

"Chciałbym, żebyśmy patrzyli na zasoby energii, które są na Śląsku, jako na wielką szansę dla Polski. W moim przekonaniu węgiel to nie problem, tylko wielka szansa. Zwłaszcza że dzięki temu, że mamy węgiel, mamy praktycznie pełną niezależność energetyczną, jeśli chodzi o energię elektryczną, bo bazujemy na swoich zasobach węgla" - mówił Pawlak.

Za bardzo ważną kwestię uznał potrzeby inwestycyjne górnictwa, zmierzające do uruchomienia większych możliwości produkcyjnych. "Brakuje nowych możliwości wydobywania węgla, co w realiach zderzonych z cenami np. ropy sprawia, że nie w pełni możemy wykorzystać swoje zasoby i polski potencjał" - dodał.

Pawlak uchylił się od odpowiedzi na pytanie o prywatyzację górnictwa. "Pewne procesy zostały zapoczątkowane. Chcę się tej sprawie przyjrzeć, poznać opinię tych osób, które kierują górnictwem i pracują w górnictwie. To powinny być procesy, które są społecznie akceptowalne i uzgodnione. Obszar jest bardzo wrażliwy i wymaga sporej cierpliwości, ale przede wszystkim też wyobraźni, także od tych, którzy w górnictwie pracują i nim kierują" - mówił.

"Spokojny namysł" deklarował też w sprawie obsadzenia stanowiska wiceministra gospodarki odpowiedzialnego za górnictwo. Zapowiedział, że wskaże go po tym, jak premier Donald Tusk wygłosi expose (zaplanowane na piątek). Nie wykluczył, że będzie to osoba ze Śląska.

Spotkanie z wicepremierem związkowcy największych central uznali z obiecujące. "Trudno było oczekiwać konkretów ze strony wicepremiera, to był przecież dopiero +wieczorek zapoznawczy+. My oczywiście mówiliśmy o napiętej sytuacji w branży, poruszyliśmy też kwestię nienajlepszego zarządzania spółkami węglowymi" ? powiedział PAP szef górniczej "Solidarności" Dominik Kolorz.

Jak zaznaczył wiceszef Związku Zawodowego Górników w Polsce (ZZGwP) Wacław Czerkawski, ważna dla górników była deklaracja o chęci dialogu i słowa wicepremiera, że węgiel jest podstawą bezpieczeństwa energetycznego kraju. "Hasła są bardzo szczytne, zobaczymy, co będzie dalej" - powiedział Czerkawski. Wyraził nadzieję, że wiceministrem odpowiedzialnym za górnictwo będzie "osoba ze Śląska, która się dobrze zna na tej branży".

Wizyta na Śląsku ministra gospodarki przypadła na gorący okres w górnictwie. W poniedziałek ZZGwP ogłosił pogotowie strajkowe we wszystkich kopalniach i zakładach należących do Kompanii Węglowej (KW). Kilka dni wcześniej podobną decyzję podjął drugi pod względem wielkości związek w branży - górnicza "S". Sierpień'80 jest w sporze zbiorowym z zarządem KW.

Związki domagają się podwyżki wynagrodzeń górników jeszcze w tym roku. Jej wielkość ma być przedmiotem negocjacji. "Sprawy wynagrodzeń były przedmiotem uzgodnień między pracodawcami i pracownikami. Z tego co wiem, to na bieżący rok były poczynione i wykraczały poza wcześniejsze ustalone w Komisji Trójstronnej wskaźniki wzrostu wynagrodzeń" - powiedział Pawlak.

Według ZZGwP, kilkusetzłotowe podwyżki lub innego rodzaju świadczenia są możliwe jeszcze w tym roku, nawet jeżeli nie będzie formalnej zgody rządu na zwiększenie wskaźnika wzrostu wynagrodzeń. Związkowcy wystąpili o taką zgodę kilka tygodni temu. Spodziewają się też znaczącego wzrostu płac w przyszłym roku.

Zarząd Kompanii tłumaczy, brak zgody na większe niż wcześniej ustalono podwyżki, niemożnością przekroczenia ustalonego wskaźnika wynagrodzeń na ten rok. Nie bez znaczenia jest też zła kondycja finansowa spółki. Związkowcy uważają, że to kierownictwo KW częściowo za nią odpowiada.

Według górniczej "S", związkowcy domagali się w tym roku podwyżek płac o 6,7 proc. i zwiększenia ekwiwalentu barbórkowego do 500 zł. Od przyszłego roku płace powinny - zdaniem związku - wzrosnąć o 13,9 proc. wobec roku 2007.

Sierpień'80 domaga się podwyżki płac o 8 proc. jeszcze w tym roku oraz dodatkowo po 1000 zł dla każdego zatrudnionego w KW. Związek stoi na stanowisku, że w przyszłym roku wzrost płac powinien wynieść 30 proc., aby nadrobić wieloletnie zapóźnienia branży w tym zakresie i zbliżyć się do wzrostu w innych branżach.

Rzecznik KW Zbigniew Madej podkreśla, że toczący się spór dotyczy jedynie podwyżek płac w obecnym roku. Prezes firmy Grzegorz Pawłaszek zapowiadał niedawno, że w przyszłym roku podwyżki na pewno będą. Nieoficjalnie przedstawiciele spółki mówią, że są w stanie zgodzić się na ok. 10-proc. wzrost wynagrodzeń w 2008 roku.

Nawiązując do rocznicy tragedii w kopalni "Halemba", wicepremier Pawlak mówił w Katowicach o rodzinach 23 ofiar. "To wielki ból dla rodzin, dla wszystkich bliskich i też ważny dzień dla górników, bo pokazuje, jak niebezpieczna jest ta zwyczajna praca". Podkreślił, że należy robić wszystko, by praca w kopalniach była bezpieczna, ale związanego z nią ryzyka całkowicie nie da się wyeliminować.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: związkowcy | Katowice | Pawlak | minister gospodarki | górnictwo | węgiel | wicepremier
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »