Podwyżki VAT będą dla nas neutralne
Krótkookresowy efekt podwyżki VAT na inflację nie powinien być znaczący i nie powinien przekroczyć 0,3 pkt proc. - uważa Jacek Kotłowski z Instytutu Ekonomicznego NBP. W dłuższym okresie wpływ podwyżki VAT na inflację powinien być neutralny.
Kotłowski, pytany w rozmowie z portalem NBPNews o wpływ zmiany stawek podatku VAT na PKB oraz inflację w Polsce odpowiedział:
W przypadku wpływu zmiany stawki VAT na inflację możemy mówić o wpływie krótkookresowym i długookresowym. Krótkookresowy wpływ to jest po prostu przełożenie tego wyższego VAT-u na ceny konsumentów i to zależy naszym zdaniem od kilku czynników: od perspektyw popytu, od tzw. presji popytowej w gospodarce i od wyników finansowych przedsiębiorstw.
O ile w gospodarce polskiej tempo wzrostu jest dzisiaj relatywnie wysokie na tle innych krajów, to jednak w otoczeniu zewnętrznym polskiej gospodarki mamy do czynienia z bardzo dużą niepewnością.
Więc to może być czynnik, który trochę będzie ograniczał możliwość przełożenia wzrostu VAT-u na ceny finalne - powiedział.
Druga sprawa jest taka, że mamy bardzo dobre wyniki finansowe przedsiębiorstw, więc z punktu widzenia kontroli kosztów w przedsiębiorstwach również nie ma powodu, żeby tę podwyżkę w 100 proc. przekładać na ceny. Także naszym zdaniem ten efekt nie powinien być bardzo znaczący i spodziewamy się, że nie powinien przekroczyć 0,3 pp łącznie na wskaźnik CPI od początku roku - dodał.
Jeśli chodzi o efekt długookresowy, są dwa kanały oddziaływania, jeden działający w kierunku wyższej inflacji - możliwość wzrostu oczekiwań inflacyjnych i w dalszej kolejności wzrostu żądań płacowych. Drugi efekt to jest efekt polegający na tym, że wzrost stawki VAT i wzrost cen konsumenta w krótkim okresie może spowodować spadek siły nabywczej gospodarstw domowych i tym samym obniżyć konsumpcję czy działać w kierunku obniżenia PKB.
Naszym zdaniem te dwa efekty powinny się zrównoważyć i w dłuższym okresie ten wpływ VAT-u na inflację powinien być neutralny, natomiast jeśli chodzi o PKB, tu raczej bardziej możemy mówić o wpływie długookresowym, on powinien być ujemny głównie poprzez niższą dynamikę konsumpcji - ocenia Kotłowski.