Polacy to pokochali
Format Blu-ray coraz agresywniej walczy o kieszenie polskich klientów. Na przełomie III i IV kwartału spodziewany jest nawet kilkusetprocentowy wzrost sprzedaży odtwarzaczy z tym formatem zapisu. Wycofanie się przez Toshibę, wynalazcę konkurencyjnej technologii HD DVD, z rywalizacji z Sony to jeden z powodów przewidywanego boomu - pisze "WSJ Polska".
Na rynek trafią setki filmów na płytach Blu-ray, od stycznia dystrybuowanych już przez Warner Bros. - W tej chwili mały wybór filmów jest największą bariera rozwoju rynku - wyjaśnia Grzegorz Stanisz z Samsung Electronics Poland. Zdaniem analityków można założyć, że potencjalni użytkownicy technologii HD DVD postanowią kupić też odtwarzacz Blu-ray. "Jeśli weźmiemy pod uwagę stały wzrost rynku źródeł HD, realne jest, że producenci urządzeń obsługujących ten standard osiągną w tym roku łączną sprzedaż, która będzie dwa, a nawet trzy razy większa od ubiegłorocznej" - uważa Paweł Binder, ekspert rynku RTV w LG Electronics Polska. - Już teraz widzimy rosnące zainteresowanie tego rodzaju sprzętem. O HD DVD już prawie nikt nie pyta - podkreśla Marek Wąsowski, dyrektor sklepu Saturn w centrum handlowym Arkadia.
Wzrost zainteresowania Blu-ray obserwują też producenci. - W I kwartale sprzedaliśmy trzy razy więcej odtwarzaczy niż w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Jest to efekt zastosowanej przez nas promocji, w której przy zakupie droższego modelu telewizora Full HD można było otrzymać prawie gratis odtwarzacz Blu-ray - wyjaśnia Stanisz.
Do ożywienia sprzedaży mogą przyczynić się też same sklepy, jeśli zdecydują się skopiować pomysł, na jaki wpadła w Niemczech sieć Saturn. Klient, który przyniósł odtwarzacz HD DVD, otrzymywał dużą zniżkę na model Blu-ray. Jak mówi Wioletta Batóg, rzeczniczka Media Saturn Holding Polska, podobna promocja nie jest wykluczona i w naszym kraju. Na razie jednak nie zapadła jeszcze decyzja w tej sprawie.
Jeśli prognozy się sprawdzą i liczba kupujących odtwarzacze Blu-ray będzie rosła, to zdaniem ekspertów można spodziewać się dużego spadku cen na markowe urządzenia. Nawet do kwoty 999 zł, za którą obecnie można kupić odtwarzacze mniejszych firm. Sprzęt ze znanym logo kosztuje ok. 1,5 tys. zł. Ale nie wszyscy producenci planują obniżki cen. - Będziemy proponować klientom raczej coraz bardziej wyspecyfikowany sprzęt - zaznacza Grzegorz Stanisz.
