Połączenie gazowe Litwy z Polską na liście priorytetów

Rząd Litwy wpisał projekt litewsko-polskiego interkonektora gazowego na listę projektów o znaczeniu narodowym, co ma przyspieszyć budowę i uprościć procedury - informuje w środę agencja BNS.

Minister energetyki Litwy Rokas Masiulis powołał się na dobre doświadczenia z innymi projektami o znaczeniu narodowym, wskazując, że taki status przyspiesza i gwarantuje realizację. Priorytetowy charakter projektu jest pomocny w wydawaniu zezwoleń w możliwie najkrótszych terminach i poprawia możliwości jego sfinalizowania w terminie.

Gazociąg między polską Rembelszczyzną a litewskim Jauniunai będzie budowany przez Amber Grid oraz polski Gaz-System. Według studium wykonalności, gazociąg, który planują obie spółki, będzie miał 534 km długości, przy czym polski odcinek liczyłby 357 km, a litewski - 177 km. W pierwszym etapie zdolności przesyłowe wyniosą do 2,4 mld metrów sześciennych gazu rocznie, w drugim - do 4,1 mld metrów sześciennych.

Reklama

Przewidywane koszty budowy interkonektora to 558 mln euro, z czego 422 mln euro przypadnie na stronę polską, a 136 mln euro - na litewską.

Uruchomienie połączenia Gaz-System planuje w perspektywie do 2023 roku.

BNS przypomina, że w końcu października Komisja Europejska wyasygnowała 295,4 mln euro na budowę tego gazociągu i 10,6 mln euro na prace przygotowawcze. Fundusze będą pochodziły z programu Łącząc Europę (CEF).

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »