Polska będzie zabezpieczona na 300 lat

- Chcemy dostać kolejne koncesje na poszukiwania gazu łupkowego w Polsce - powiedział PAP podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy wiceprezes PGNiG Marek Karabuła. W tym roku PGNiG zacznie szukać gazu na koncesji Tomaszów Lubelski.

Będziemy występować o kolejne koncesje. Cały czas spływają do nas dane geologiczne i analizujemy je. Te najbardziej atrakcyjne obszary koncesyjne są już zajęte przez poszczególne firmy. Cały czas liczymy na to, że pozyskamy jeszcze kolejne koncesje jeśli chodzi o złoża gazu z łupków - powiedział. Nie chciał jednak zdradzić, o ile koncesji stara się spółka.

Dodał, że aktualnie PGNiG prowadzi aktywne prace poszukiwawcze na koncesji Wejherowo.

- Będziemy już niebawem prowadzić aktywne działania na koncesji Tomaszów Lubelski. To jest odwiert, który nazywamy Lubyczą Królewską - powiedział i dodał, że ten odwiert rozpocznie się jeszcze w tym roku.

Reklama

Koncesje

PGNiG posiada 15 koncesji na poszukiwanie konwencjonalnych i niekonwencjonalnych złóż węglowodorów w Polsce. W Polsce - jak dotąd - wydano ponad 100 koncesji na poszukiwanie złóż gazu niekonwencjonalnego, m.in. dla polskich PGNiG, Orlen Upstream, Lotos, amerykańskiego ExxonMobil, Chevron, Maraton, ConocoPhillips i angielskiej Lane Energy.

Pierwsze wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnego gazu wykonało PGNiG w Markowoli na Lubelszczyźnie. Planowane są prace w kolejnych miejscach - głównie w pasie od wybrzeża Bałtyku w kierunku południowo-wschodnim, do Lubelszczyzny. Drugi obszar potencjalnych poszukiwań, to zachodnia część Polski, głównie woj. wielkopolskie i dolnośląskie.

Polska zabezpieczona

W kwietniu amerykańska Agencja ds. Energii (EIA) poinformowała, że Polska ma 5,3 bln m sześc. możliwego do eksploatacji gazu łupkowego, czyli najwięcej ze wszystkich państw europejskich, w których przeprowadzono badania (raport EIA dotyczył 32 krajów). Ta ilość gazu - podkreśliła Agencja - powinna zaspokoić zapotrzebowanie Polski na gaz przez najbliższe 300 lat.

W pozyskiwaniu gazu ze złóż niekonwencjonalnych przodują Stany Zjednoczone, gdzie ok. 10 proc. wydobycia gazu pochodzi właśnie z tego rodzaju złóż. Amerykanie zakładają zwiększanie wydobycia, bo udokumentowane zasoby gazu z takich złóż są znacznie większe od złóż konwencjonalnych. Kanadyjska produkcja gazu niekonwencjonalnego wynosi około jednej trzeciej produkcji USA.

- - - - -

Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo jest zainteresowane budową połączenia gazowego między Polską w Niemcami. Chodzi o gazociąg między Policami, a miejscowością Boernicke w Niemczech. Ostatnio PGNiG poinformowało, że spółka InterTransGas GmbH - wspólne przedsięwzięcie Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa oraz niemieckiego Verbundnetz Gas Aktiengesellschaft - prowadzi badanie popytu na gaz, który mógłby być przesyłany potencjalnym nowym połączeniem między oboma krajami.

Prezes PGNiG Michał Szubski powiedział, że połączenia transgraniczne są potrzebne, ale muszą być rentowne. Odpowiedź na to mają dać wyniki badania. Badanie potrwa do 23 września. Idea budowy nowego połączenia gazowego między Polską i Niemcami pojawia się od dawna. (IAR)

Sprawdź bieżące notowania PGNiG na stronach BIZNES INTERIA.PL

PAP
Dowiedz się więcej na temat: PGNiG | Polskie | zasoby | gaz łupkowy | Polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »