Polski Ład 2.0. Problem z rządowymi kalkulatorami
Ministerstwu Finansów nie udało się uruchomić w zapowiadanym terminie kalkulatorów pokazujących efekty wejścia w życie Polskiego Ładu 2.0. Dotychczas udostępniono je tylko dla umów o pracę i umów zlecenie.
Choć ustawa naprawiająca Polski Ład 1.0 ugasiła największe pożary, które wybuchały od początku stycznia w efekcie wprowadzenia nieudanej reformy, to nadal nie wszyscy mogą policzyć skutki obu zmian podatkowych czyli tych styczniowych i lipcowych. Tym bardziej, że mamy rok przejściowy i przykładowo przedsiębiorcy na ryczałcie muszą do 22 sierpnia podjąć decyzję o ewentualnej zmianie formy opodatkowania i przejścia na skalę.
Zapytaliśmy resort finansów czy jest już uruchomiony kalkulator dla działalności gospodarczej i czy ma funkcje pozwalające oszacować opłacalność takiej zmiany.
- Prace nad kalkulatorem dla przedsiębiorców wciąż trwają. Kalkulator będzie porównywał łączne obciążenie składkami na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne oraz podatkiem dochodowym dla trzech form opodatkowania, tj. opodatkowania wg zasad ogólnych (skala podatkowa), opodatkowaniem według liniowej 19-proc. stawki podatku oraz ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Dzięki temu podatnicy uzyskają możliwość porównania łącznych obciążeń dla trzech typów rozliczeń - odpowiedziało nam Ministerstwo Finansów.
Okazało się, że zapowiadany na połowę lipca kalkulator dla emerytur też nie jest jeszcze gotowy.
- Kalkulator emerytur jest obecnie w fazie testów i zostanie udostępniony wraz z możliwością łączenia dochodów z emerytury lub renty oraz umowy o pracę - odpowiedział resort finansów.
Polski Ład 2.0 zaczął obowiązywać od lipca i naprawiał styczniowa reformę, która okazała się totalnym niewypałem i wprowadziła gigantyczny chaos.
Dlatego ustawa naprawcza została wprowadzona w trakcie roku podatkowego. Zlikwidowała problematyczną i skomplikowaną ulgę dla klasy średniej, a jednocześnie obniżono stawkę podatku z 17 do 12 proc. Pozostawiono jednocześnie trzy elementy z pierwszej wersji Polskiego Ładu, czyli podniesioną do 30 tys. zł kwotę wolną od podatku, podwyższony próg podatkowy do 120 tys. zł, przy jednoczesnej likwidacji odliczenia składki zdrowotnej od podatku (nadal wynosi 9 proc., ale wcześniej aż 7,75 proc. było odliczane). Od lipca zlikwidowany został też mechanizm rolowania zaliczek na podatek.
Monika Krześniak-Sajewicz
