Potencjał polskiej gospodarki to 3,0 proc. plus

Szczyt inflacji w Polsce już minął, jednak dużych ruchów w dół, jeśli chodzi o wskaźnik CPI, po upływie efektu letniego, nie będzie - uważa Jan Winiecki z Rady Polityki Pieniężnej.

Szczyt inflacji w Polsce już minął, jednak dużych ruchów w dół, jeśli chodzi o wskaźnik CPI, po upływie efektu letniego, nie będzie - uważa Jan Winiecki z Rady Polityki Pieniężnej.

Winiecki pytany w radiu TOK FM czy szczyt inflacji w tym roku w Polsce jest już za nami odpowiedział:

"Myślę, że tak, aczkolwiek zwracałbym uwagę na jedno: całe te różnice między najwyższym a obecnym poziomem, prawie całe wynikają z różnic cen żywności. Jak zawsze ceny żywności latem spadają i w związku z tym mamy pewną ulgę. Trzeba się przyglądać pozostałym komponentom CPI. (...) Myślę, że takich wielkich ruchów w dół już po upływie tego efektu letniego, efektu zbiorów, nie będziemy obserwowali" - powiedział Winiecki.

Reklama

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu wzrosły o 4,1 proc. w stosunku do lipca 2010 roku, a w porównaniu z czerwcem 2011 r. spadły o 0,3 proc.

Jego zdaniem potencjalny wzrost gospodarczy polskiej gospodarki to 3,0 proc. plus.

"Od dłuższego czasu mówię o wzroście gospodarczym Polski, jak naszym możliwym, potencjalnym wzroście 3,0 proc. plus. Będziemy rosnąć w takim tempie między 3,0 proc. i 4,0. To może być trochę mniej, może być trochę więcej, ale wszystko w granicach paru dziesiątych jednego procenta. Te czasy rzędu 6-7 proc. wzrostu na pewno nieprędko wrócą" - powiedział Winiecki w radiu TOK FM.

"Natomiast generalnie jestem optymistą, jeśli chodzi o Polskę i inne kraje, które weszły do Unii w 2004 roku (...)" - dodał.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »