Powstanie AOL Time Warner

Federalna Komisja Komunikacji (FCC) przegłosowała w nocy z czwartku na piątek decyzję o zatwierdzeniu fuzji America Online z Time Warner. Była to ostatnia przeszkoda na drodze do połączenia się obu korporacji.

Federalna Komisja Komunikacji (FCC) przegłosowała w nocy z czwartku na piątek decyzję o zatwierdzeniu fuzji America Online z Time Warner. Była to ostatnia przeszkoda na drodze do połączenia się obu korporacji.

Nowa spółka przyjmie nazwę AOL Time Warner. Wartość połączenia AOL z Time Warner ocenia się dziś na 106 mld USD. Gdy rok temu, w okresie wielkiej technologicznej hossy ogłaszano tę fuzję, szacowano ją 155-165 mld USD. Gdyby rozmowy prowadzono dziś, stroną kupującą byłby Time Warner, a nie AOL. Wystarczy porównać: AOL zatrudnia 15 tys. osób, a w 1999 r. zarobił "na czysto" 1,23 mld USD. Dla Time Warner pracuje prawie 70 tys. osób, a profit w ub.r. sięgnął 2 mld USD.

FCC przedstawiła tworzącemu się konglomeratowi warunki dot. dopuszczenia konkurentów AOL w dziedzinie dostępu do usług internetowych do linii kablowych Time Warner. Wstrzymano się jednak przed ścisłym regulowaniem młodego rynku połączeń internetowych.

Reklama

Władze antymonopolowe nakłoniły obie spółki do zapewnienia konkurentom taniego dostępu do sieci Time Warner, które mogą być wykorzystane jako szybkie łącza internetowe. Ostatnim punktem spornym było zapewnienie konkurentom AOL dostępu do nowej usługi bezprzewodowej "instant messaging".

AOL Time Warner to ogromny konglomerat internetowo-medialno-rozrywkowy, w skład którego wejdą m.in. firmy internetowe: AOL, Compuserve, Netscape, Digital City, stacje telewizyjne: CNN, HBO, TBS, TNT, Cartoon Network, czasopisma: Time, Sports Ilustrated People, Fortune i Entertainment Week oraz z branży firmowo-rozrywkowej: Warner Bros., Warner Music Group, AOL MovieFone i Looney Toons.

AOL wnosi do mariażu ok. 25 mln użytkowników serwisów AOL oraz Compuserve i w 15 krajach oraz miliony użytkowników przeglądarki Netscape. Potencjał Time Warner jest dużo większy: 120 mln czytelników czasopism, miliard widzów CNN oraz 35 mln widzów HBO, nie licząc innych stacji telewizyjnych.

Totalny koncern rozrywkowy wykorzystywać będzie wszystkie nośniki przekazu informacji. Łączące się korporacje doskonale się uzupełniają.

Time Warner z ogromną siecią telewizji kablowej i tak stał przed koniecznością zbudowania serwisu usług internetowych oraz promocji imperium muzyczno-medialnego w sieci. AOL od dawna chciał rozszerzyć ofertę dla internautów i jako pierwsza spółka internetowa zainwestował poza swoim sektorem.

W latach 90. nastąpiła konsolidacja "konwencjonalnych" koncernów medialno-rozrywkowych (np. pierwsza fuzja Time z Warner Brothers, a potem z Turner Broadcasting czy połączenie ABC-Disney). Obecnie przyszła kolej na łączenie konwencjonalnych mediów z Internetem. Fuzja jest więc początkiem prawdziwej intermedialnej rewolucji. Po raz pierwszy bowiem zacierają się granice między odrębnymi dotychczas dziedzinami, jak "tradycyjne" środki masowego przekazu, telekomunikacja czy Internet. Każdy z sektorów rozrywki czy mediów był jeszcze do niedawna tworzony przez oddzielne korporacje.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Time | powstane
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »