Pożyczka na niepewne kontrakty

Resort transportu chce niebawem podpisać umowę z EBI. Czy jednak uda się rozstrzygnąć przetargi, które bank ma współfinansować?

Resort transportu chce niebawem podpisać umowę z EBI. Czy jednak uda się rozstrzygnąć przetargi, które bank ma współfinansować?

Ministerstwo Transportu przekazało Radzie Ministrów dokumenty dotyczące autostradowej pożyczki z Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI). Jeśli rząd je zaakceptuje, resort zamierza do końca października podpisać z EBI umowę. Z 300 mln EUR pożyczki będą współfinansowane trzy inwestycje: budowa autostrady A4 Zgorzelec ? Krzyżowa, A6 Klucz ? Kijewo i A1 Sośnica ? Gorzyczki. W projektach przesłanych EBI oceniono je na 1,04 mld EUR.

Coraz drożej

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) ma jednak sporo problemów z rozstrzygnięciem przetargów współfinansowanych przez EBI. Spore kłopoty z wybraniem zwycięzcy kontraktu dyrekcja ma przy przetargu na 15-kilometrowy odcinek Sośnica ? Bełk (I etap Sośnica ? Gorzyczki). Jego wartość oceniła na 239 mln EUR, tymczasem na cztery złożone oferty trzy znacznie przekraczają kosztorys dyrekcji. Trwa ocena propozycji finansowych, więc trudno jednoznacznie przesądzić, czy przetarg zostanie unieważniony.

Reklama

? Jeśli ceny w ofertach znacząco odbiegają od kosztorysu, decydujemy się na unieważnienie, jeśli odchylenia są niewielkie, możemy zaakceptować wyższą kwotę ? mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik GDDKiA.

W przypadku Sośnica ? Bełk jedynie grecka J&P-AVAX zaproponowała cenę niższą od kosztorysu, sięgającą 213,49 mln EUR. Francuska DTP może zbudować trasę za 291,3 mln EUR, Budimex Dromex za 310,27 mln EUR, a Strabag za 327,39 mln EUR. Jeśli przetarg nie będzie oprotestowany, Grecy mają kontrakt w kieszeni. Jeśli jednak w ich ofercie znajdą się jakiekolwiek uchybienia formalne, dyrekcja może albo skasować przetarg, albo wybrać droższą ofertę. Pierwsze rozwiązanie oznacza jednak, że będą się marnować pieniądze z EBI i unijnego Funduszu Spójności (współfinansuje kontrakt), jeśli nie wykonamy kontraktu w terminie. Drugie rozwiązanie oznacza, że dyrekcja będzie musiała dołożyć do inwestycji co najmniej 50 mln EUR. Skąd je weźmie?

Do trzech razy

Może uda się zaoszczędzić na kontrakcie Zgorzelec ? Krzyżowa, w przypadku którego oferty są niższe od kosztorysu.

Oszczędności mogą się pojawić, jeśli w ogóle przetarg, podzielony na dwa pododcinki, uda się rozstrzygnąć. Dwa razy został już unieważniony. Obecnie dla pododcinka Zgorzelec ? Wykroty za najkorzystniejszą uznano ofertę DTP i Bouygues (87,3 mln EUR), a dla Wykroty ? Krzyżowa propozycję Strabaga (158,5 mln EUR). Według informacji ?PB?, trzeci przetarg także został częściowo zaskarżony, jednak tym razem dyrekcja może uniknąć unieważnienia. Unieważnienie byłoby niemal równoznaczne z utratą 250 mln EUR z Unii.

? Otrzymaliśmy informację, że nasza oferta została uznana za najkorzystniejszą, jednak że wygraliśmy, będę mógł powiedzieć dopiero wtedy, kiedy podpiszemy umowę. Obecnie nasza oferta jest standardowo sprawdzana w Urzędzie Zamówień Publicznych ? mówi Dariusz Słotwiński, prezes Strabaga.

Katarzyna Kapczyńska L

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: pożyczka | sośnica | bank | przetarg | resort transportu | uda | resort | dyrekcja | EBI | Zgorzelec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »