Produkcja alkoholu to znakomity interes

Diageo - największy na świecie producent spirytualiów - zanotował znakomite wyniki w roku fiskalnym, który skończył się 30 czerwca. Świetna była sprzedaż - to efekt przejęć na rynkach wschodzących, szczególnie w Ameryce Południowej.

Zysk przed opodatkowaniem wyniósł 3,1 mld funtów (analitycy oczekiwali 2,9 mld funtów) i był wyższy o 32 proc. od zarobku rok wcześniej (2,4 mld funtów). Sprzedaż zwyżkowała o 10 proc. do 14,6 mld funtów. Firma proponuje teraz podniesienie dywidendy o 8 proc. W Londynie akcje Diageo od roku są w nieustającym trendzie wzrostowym. Dzisiaj zwyżkowały już o 0,31 proc. (godz. 9.30).

Diageo plc

Firma ze stolicy Wielkiej Brytanii (siedziba w dawnym browarze Guinnessa w Park Royal w Brent) notowana jest na giełdzie londyńskiej LSE (12. największa na tym parkiecie) i nowojorskiej NYSE. Planuje wejście na giełdę w Hongkongu. Produkuje m.in. najlepiej sprzedającą się wódkę świata Smirnoff oraz najlepiej sprzedającą się szkocką whisky Johnnie Walker, najlepiej sprzedający się likier Baileys, najlepiej sprzedające się ciemne piwo górnej fermentacji typu stout Guinness. Poza tym produkuje m.in. rum Captain Morgan, piwo Kilkenny, gin Gordon's i Tanqueray, irlandzką whisky Bushmills, likier Sheridans. Ma wyłączne prawo zagranicznej dystrybucji tequili José Cuervo (kilka dni temu złożyła ofertę kupna meksykańskiej firmy od rodziny Beckmann za 1,9 mld funtów). Sprzedaje swoje wyroby w ponad 180 krajach, biura ma w 80 państwach. Prowadzi rozmowy o przejęciu United Spirits (whisky Whyte & Mackay) od Hindusa Vijaya Mallyi.

Reklama

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: alkohol
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »