Produkcja przemysłowa w sierpniu spadła o 1,3 proc.

Produkcja przemysłowa w sierpniu 2019 r. spadła o 1,3 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 6,0 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Po wyrównaniu sezonowym, wzrost produkcji sprzedanej przemysłu w sierpniu 2019 r. wyniósł 1,7 proc. w skali roku. Dane okazały się poniżej oczekiwań ekonomistów.

Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu produkcji w sierpniu rdr o 1,9 proc., a mdm spadku o 2,8 proc. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo rdr wzrosła o 1,7 proc., a mdm spadła o 1,2 proc.

W sierpniu br. produkcja sprzedana przemysłu była niższa o 1,3 proc. w porównaniu z sierpniem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 5,0 proc., natomiast w porównaniu z lipcem br. spadła o 6,0 proc..

W okresie styczeń - sierpień br. produkcja sprzedana przemysłu była o 4,3 proc. wyższa w porównaniu z analogicznym okresem ub. roku, kiedy notowano wzrost o 6,5 proc..

Reklama

Po wyeliminowaniu wpływu czynników o charakterze sezonowym, w sierpniu br. produkcja sprzedana przemysłu ukształtowała się na poziomie o 1,7 proc. wyższym niż w analogicznym miesiącu ub. roku i o 1,2 proc. niższym w porównaniu z lipcem br.

Według wstępnych danych w sierpniu br., w stosunku do sierpnia ub. roku, spadek produkcji sprzedanej (w cenach stałych) odnotowano w 18 (spośród 34) działach przemysłu, m.in. w produkcji pojazdów samochodowych, przyczep i naczep - o 10,8 proc., koksu i produktów rafinacji ropy naftowej - 8,9 proc., w wydobywaniu węgla kamiennego i brunatnego - o 8,4 proc., w produkcji metali - o 6,3 proc., wyrobów z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych - o 4,6 proc..

Wzrost produkcji sprzedanej przemysłu, w porównaniu z sierpniem ub. roku, wystąpił w 16 działach, m.in. w produkcji komputerów, wyrobów elektronicznych i optycznych - o 7,3 proc., urządzeń elektrycznych - o 6,4 proc., wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych - o 4,2%.

Ceny produkcji przemysłowej w sierpniu 2019 r. wzrosły rdr o 0,7 proc., a w ujęciu miesięcznym ceny wzrosły o 0,2 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny.

Ekonomiści w przeprowadzonej przez PAP Biznes ankiecie prognozowali, że ceny producentów w ujęciu rocznym w sierpniu wzrosły o 0,8 proc., a w ujęciu miesięcznym wzrosły o 0,2 proc.

Poniżej tabela ze szczegółami:

sierpień sierpień lipiec lipiec
rdr mdm rdr mdm
PRODUKCJA PRZEMYSŁOWA 0,7 0,2 0,5* 0,1
górnictwo i wydobywanie 2,3 -0,3 1,6* 1,0*
przetwórstwo przemysłowe 0,2 0,2 0,0 0,1
wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz i wodę 4,4 0,1 5,0* -0,1*
dostawa wody; gospodarowanie ściekami i odpadami, rekultywacja 2,8 0,3 2,3* 0,2*
PRODUKCJA BUDOWLANA 3,4 0,2 3,5 0,2

* - dane skorygowane

"Spodziewamy się, że jej wzrost spowolnił do 2,3 proc. rdr z 5,8 proc. rdr przed miesiącem, do czego przyczyniła się niekorzystna różnica w liczbie dni roboczych. Dane o produkcji przemysłowej w sierpniu najprawdopodobniej nie zmienią jednak naszych oczekiwań dotyczących wzrostu gospodarczego w 3 kw., zbliżonego do szacunku za 2kw." - napisali w komentarzu ekonomiści Millennium Banku.

ALEKSANDRA ŚWIĄTKOWSKA, BOŚ

"Wyraźne spowolnienie dynamiki było powszechnie oczekiwane, bo tutaj grały rolę czynniki kalendarzowe, natomiast skala spowolnienia była silniejsza. Jest to bardzo słaby wynik i to kolejny wyraźny spadek w ujęciu miesięcznym. Roczny wskaźnik oczyszczony z sezonowości jest najniższy od początku 2016 r. Po tym jak początek roku przyniósł poprawę, tak od maja mamy widoczne spowolnienie, spójne de-facto ze spowolnieniem zagranicznym.

Cały czas działy, które produkują na potrzeby budownictwa wyglądają słabo. To, co najbardziej zwraca uwagę, to produkcja samochodów, która jest bardzo nisko. Coraz słabiej wyglądają również działy eksportowe, co jest spójne ze spowolnieniem globalnym.

Sierpień nie jest najlepszym miesiącem, żeby wyciągać wnioski, bo jest typowo wakacyjny, jednak te dane naprawdę są bardzo słabe i w kontekście słabszych globalnych danych o popycie na samochody może to nas silniej dotykać.

We wrześniu wskaźnik surowy, nieoczyszczony o efekty sezonowe, może być niezły ze względu na efekt bazy i efekty dni roboczych. Oczekujemy raczej stabilizowania się niewielkich wzrostów rdr oczyszczonego z tych efektów wskaźnika produkcji"

JAKUB RYBACKI, ING

"Dane zaskakują negatywnie. Duży udział miał w tym sektor motoryzacyjny, ale sierpień to taki miesiąc, że są często przerwy techniczne, więc nie wyciągałbym z tego zbyt daleko idących wniosków. Mamy spadki w produkcji metali i innych sektorach powiązanych z budowlanką. Słabość tych branż będzie widoczna także w kolejnych miesiącach.

Sektory eksportowe (...) całkiem nieźle sobie radziły w obliczu spowolnienia za granicą, szczególnie w Niemczech.

Dane nie wzbudzają bardzo dużych zastrzeżeń na najbliższą przyszłość. Wzrost produkcji przemysłowej w III kw. będzie niższy niż w II kw. o niecały 1 pp. W pozostałych branżach gospodarki - w branżach usługowych, w handlu, klimat jest przyzwoity. Wynik PKB nadal będzie wyższy niż 4 proc. w III kw."

(PAP Biznes)

Efekty statystyczne ograniczyły wzrost produkcji

Zgodnie z danymi GUS dynamika produkcji sprzedanej przemysłu w przedsiębiorstwach zatrudniających powyżej 9 osób zmniejszyła się w sierpniu do -1,3% r/r wobec 5,8% w lipcu, co było znacząco poniżej naszej prognozy (0,1%) oraz konsensusu rynkowego (1,7%).

Do silnego zmniejszenia rocznej dynamiki produkcji przemysłowej w sierpniu w porównaniu z lipcem przyczynił się efekt statystyczny w postaci niekorzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w lipcu liczba dni roboczych była o 1 większa niż w 2018 r., podczas gdy w sierpniu br. była ona o 1 mniejsza niż przed rokiem). Istotnym czynnikiem oddziałującym w kierunku obniżenia dynamiki produkcji przemysłowej w sierpniu w porównaniu do lipca był również niekorzystny efekt statystyczny związany z innym niż przed rokiem rozkładem przerw urlopowych w fabrykach samochodów.

Dach nad polskim przemysłem coraz bardziej przecieka

Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa obniżyła się w sierpniu o 1,2% m/m. Tym samym jej 3-miesięczna średnia ruchoma ukształtowała się na poziomie najniższym od marca 2012 r. Kontynuacja spadku odsezonowanej produkcji przemysłowej wskazuje, że dekoniunktura u głównych partnerów handlowych Polski (w szczególności recesja w niemieckim przetwórstwie przemysłowym) i spowolnienie w krajowym budownictwie mają coraz silniejszy negatywny wpływ na aktywność w polskim przemyśle.

Wsparcie dla takiej oceny stanowi struktura sierpniowych danych, zgodnie z którą silny spadek dynamiki produkcji odnotowano w działach o dużym udziale sprzedaży eksportowej w przychodach, a także działach powiązanych z budownictwem. Jest to spójne z naszą oceną sprzed miesiąca, zgodnie z którą spowolnienie aktywności w przemyśle ma charakter trwały (por. MAKROpuls z 21.08.2019).

Wzrost PKB spowolni w kolejnych kwartałach

Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej stanowią ryzyko w dół dla naszej prognozy wzrostu gospodarczego w III kw. (4,3% r/r wobec 4,5% w II kw.) oraz w całym 2019 r. (4,4% wobec 5,1% w 2018 r.). Jednocześnie dzisiejsze znacząco słabsze od oczekiwań rynkowych dane są negatywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.

Jakub Olipra

Ekonomista

Credit Agricole Bank Polska S.A.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: GUS | gospodarka w Polsce | produkcja przemysłowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »