Protest celników będzie trwał "do skutku"

Celnicy zapowiadają, że protest obejmujący izby celne na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, będzie trwał "do skutku" - powiedziała dziś przewodnicząca Federacji Związków Zawodowych Służby Celnej Iwona Fołta.

Celnicy zapowiadają, że protest obejmujący  izby celne na zewnętrznej granicy Unii Europejskiej, będzie trwał  "do skutku" - powiedziała dziś przewodnicząca Federacji  Związków Zawodowych Służby Celnej Iwona Fołta.

Celnicy domagają się m.in. podwyżki wynagrodzeń o 1500 zł, wprowadzenia dla funkcjonariuszy celnych uprawnień emerytalnych służb mundurowych, zapewnienia pełnej restytucji uprawnień funkcjonariuszy celnych przywracanych do służby celnej oraz zapewnienia właściwej ochrony prawnej przy wykonywaniu obowiązków służbowych.

W czerwcu tego roku zawiązał się komitet protestacyjny "Porozumienie Białostockie", który wszczął spór zbiorowy z pracodawcami, czyli dyrektorami izb celnych. Po trwających ponad 3 miesiące negocjacjach strony nie osiągnęły porozumienia i 11 października br. celnicy rozpoczęli protest w izbach na zewnętrznej granicy UE. Do sporu zbiorowego przyłączyły się też izby w Warszawie i Poznaniu.

Reklama

Barbara Smolińska ze Zrzeszenia Związków Zawodowych Służby Celnej RP powiedziała, że protest polega na oflagowaniu budynków i akcji informacyjnej. Przypomniała, że celnicy nie mogą strajkować, ponieważ zakazuje im tego prawo.

Smolińska wyjaśniała też, iż ze względu na warunki prawno- finansowe z pracy odchodzą doświadczeni celnicy, a do służby celnej zgłasza się coraz mniej chętnych. Według niej, brakuje ok. 1,3 tys. pracowników, a w 2007 r. odeszło ok. 500 osób. Według niej, początkujący celnik zarabia 1,2 tys. netto i przez 3 lata, w czasie trwania służby przygotowawczej, nie może liczyć na podwyżkę. Zaś pensja zasadnicza wynosi średnio 1,7-2 tys. zł netto.

Ministerstwo Finansów informowało wcześniej, że celnicy dostaną podwyżki od 2008 r. W projekcie budżetu zaplanowano wzrost kwoty bazowej o 2,3 proc. Dodatkowo na podwyżki dla pracowników izb oraz urzędów skarbowych i celnych przeznaczono 205 mln zł, co oznacza wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia o ok. 245 zł brutto.

"Obydwie podwyżki oznaczają wzrost wynagrodzeń o ponad 9 proc." - informuje MF. Niezależnie od tego wynagrodzenia celników mają wzrosnąć w wyniku obniżenia składki rentowej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: służby. | celnicy | akcja protestacyjna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »