Rada Polityki Pieniężnej podjęła wyczekiwaną decyzję

Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, referencyjna stopa procentowa NBP wynosi nadal 4,75 proc. w skali rocznej - podała RPP w komunikacie.

Decyzja ta jest zgodna z oczekiwaniami. Wszyscy z 22 ankietowanych wcześniej przez PAP ekonomistów byli zdania, że na wrześniowym posiedzeniu decyzyjnym RPP pozostawi stopy proc. na niezmienionym poziomie.

Większość ekonomistów oczekuje, że RPP obniży w tym roku główną stopę procentową do poziomu 4,25 proc., a najbardziej prawdopodobne miesiące obniżek stóp to październik i listopad.

RPP po raz ostatni zmieniła poziom stóp proc. w maju tego roku - podniosła je o 25 pb, po 10 miesiącach stabilizacji. W ubiegłym roku RPP czterokrotnie podnosiła stopy: w styczniu, kwietniu, maju oraz czerwcu, a łączna skala podwyżek stóp wyniosła wtedy 100 pb.

Reklama

Środowa decyzja RPP oznacza, że stopa referencyjna NBP wynosi nadal 4,75 proc., stopa lombardowa 6,25 proc., depozytowa 3,25 proc., zaś redyskonta weksli 5,00 proc.

- - - - -

RPP jeszcze nic nie zrobiła, a już jest 10 zł taniej na każde 100 tys. zł kredytu

Rada Polityki Pieniężnej nie obniżyła stóp procentowych na wrześniowym posiedzeniu, ale powszechne oczekiwanie, że zdecyduje się na to za chwilę robi swoje. Stawka trzymiesięcznego WIBOR-u zaledwie w ciągu tygodnia spadła z 5,11 proc. do 4,97 proc. I będzie maleć dalej. W warunkach gdy 95 proc. kredytów mieszkaniowych udzielanych jest już w rodzimej walucie, każda - nawet najmniejsza zmiana - nabiera znaczenia.

RPP pozostawiła podstawową stopę procentową na poziomie 4,75 proc. Stawka ta obowiązuje od 10 maja, kiedy to została podwyższona o 0,25 pp. Rynek spodziewa się jednak, że jeszcze w tym roku podstawowa stopa straci te dołączone wiosną 0,25 pp., a obniżki pójdą dalej.

Z pewnością z nowego trendu mogą się cieszyć spłacający mieszkaniowe kredyty złotowe, a także planujący wziąć taki kredyt, bo spadną raty i zwiększy się dostępność do kredytu. Ze względu na wielkość kwot i długi czas spłaty, każda najmniejsza zmiana oprocentowania kredytu mieszkaniowego jest zauważalna w wysokości miesięcznego obciążenia.

Tylko tygodniowa obniżka trzymiesięcznego WIBOR-u o 0,14 pp. na fali oczekiwań spadku stóp procentowych, daje już oszczędność blisko 10 zł miesięcznie na każde 100 tys. zł kredytu zaciągniętego na 30 lat. Obecna rata takiego kredytu udzielonego z marżą 1,3 pp. to 617 zł.

Jeśli stopy procentowe obniżą się o 0,25 pp. i przełoży się to na dalszy spadek WIBOR-u w takiej skali, to zamiast 617 zł wystarczy co miesiąc oddać bankowi 601 zł na każde pożyczone 100 tys. zł. Obniżka o 0,5 pp. oznacza spadek raty w granicach 30 zł, a zmiana o 1 pp. to już 60 zł, czyli prawie jedna dziesiąta raty.

Jak bardzo zainteresowanym kredytami mieszkaniowymi nie sprzyjają obowiązujące obecnie wysokie stopy procentowe w Polsce pokazuje fakt, że w warunkach, gdy od czerwca 2009 roku do wiosny 2011 roku podstawowa stopa mieściła się między 3,5 a 4 proc., aż co czwartą złotówkę, mimo ryzyka kursowego, klienci woleli pożyczyć w walucie.

Obecnie stopy procentowe są wyższe i jednocześnie wysechł strumień kredytów walutowych. Banki odwróciły się od pożyczania we franku szwajcarskim i euro. Po tym, jak walutowe kredyty zostały całkowicie zmarginalizowane na rynku finansowania nieruchomości, wysokość stóp procentowych w Polsce nabrała jeszcze większego znaczenia dla dostępności do kredytów mieszkaniowych, w szczególnie do tych na najwyższe kwoty.

Halina Kochalska, Open Finance

- - - - -

NBP z pomocą kredytobiorcom

Rada Polityki Pieniężnej, nie zmieniała dziś co prawda stóp procentowych, ale ekonomiści oczekują, że w komentarzu po posiedzeniu zapowie zmianę swojego nastawienia na bardziej gołębie. To oczekiwanie już doprowadziło do obniżki stopy WIBOR (stawka 3M jeszcze kilka dni temu wynosiła 5,11 proc., a dziś jest na poziomie 4,97 proc.), a rynek spodziewa się jej dalszego spadku. Notowania kontraktów FRA sugerują, że za pół roku WIBOR będzie na poziomie 4,19 proc., a za dziewięć miesięcy zjedzie poniżej 4 proc. (dokładnie do 3,98 proc.).

Rata w dół o 147 zł

Obniżka WIBOR-u oznacza niższe raty dla kredytobiorców. Dziś hipotetyczna rata kredytu na 300 tys. zł zaciągniętego na 25 lat i spłacanego w systemie rat równych wynosi 2007 zł (po ustanowieniu zabezpieczenia hipotecznego; oprocentowanie 6,4 proc.). Gdyby WIBOR spadł o 0,8 pkt. proc. (co odpowiada spodziewanej obniżce w ciągu sześciu miesięcy), rata z naszego przykładu zmniejszyłaby się do 1860 zł (oprocentowanie kredytu 5,6 proc.), czyli o 147 zł. Gdyby natomiast WIBOR był na poziomie o 1 pkt. proc. niższym niż obecnie (zgodnie z wyceną na dziewięć miesięcy w przód), rata spadłaby do 1824 zł (oprocentowanie 5,4 proc.), a więc byłaby o 183 zł niższa niż obecnie.

Katarzyna Siwek, Home Broker, Paweł Kołtun, Lion's House

- - - - -

Wzrost PKB w II połowie 2012 roku spowolni do ok. 2 proc. PKB - wynika z miesięcznego raportu Banku Ochrony Środowiska. Zdaniem analityków banku inflacja w sierpniu spadnie do 3,6 proc. rdr i do 3 proc. w IV kwartale, a RPP w październiku lub listopadzie rozpocznie cykl obniżek stóp procentowych.

- W II połowie roku nieuniknione jest dalsze spowolnienie wzrostu gospodarczego, niemniej póki co - dane lipcowe ze sfery realnej wskazały na lekkie odbicie względem bardzo słabych danych z czerwca, co może ograniczać skalę dalszego spadku dynamiki PKB w III kw. W II połowie tego roku oczekujemy spowolnienia wzrostu gospodarczego do ok. 2,0 proc. rdr - napisano.

- Najistotniejszym ryzykiem dla aktywności krajowej gospodarki pozostaje skala dostosowań w sektorze publicznym oraz perspektywy wzrostu gospodarczego w Niemczech (pośrednio w Chinach) - dodano.

Zdaniem analityków BOŚ inflacja w sierpniu spadnie do 3,6 proc. rdr i do 3 proc. w IV kwartale, a RPP w październiku lub listopadzie rozpocznie cykl obniżek stóp procentowych.

- Silniejsza skala spowolnienia gospodarki przełożyła się na wzrost oczekiwań na szybsze łagodzenie polityki pieniężnej przez RPP - oczekujemy, że Rada w III kw. (w październiku lub listopadzie) rozpocznie cykl obniżek stóp procentowych, który będzie kontynuowany w I kw. 2013 r. - napisano.

- (..) W lipcu inflacja obniżyła się do poziomu 4,0 proc. rdr, po okresowym wzroście do 4,3 proc. rdr w czerwcu, prognozujemy, że w sierpniu wskaźnik CPI obniży się do 3,6 proc. rdr. (..) Oczekując nasilenia efektu spadku inflacji bazowej oraz dynamiki cen paliw oczekujemy silniejszego spadku wskaźnika CPI do 3 proc. rdr w IV kw. tego roku i poniżej 3,0 proc. grudniu - dodano.

Prognozy

Rada Polityki Pieniężnej na wrześniowym posiedzeniu ogłosi zmianę nastawienia na łagodne, ale stopy procentowe będzie ciąć dopiero od początku przyszłego roku, obniżając je w sumie o 75 pb w pierwszej połowie 2013 r. - prognozuje bank Goldman Sachs.

- Sądzimy, że na wrześniowym posiedzeniu RPP pozostawi stopy procentowe bez zmian (..). Uważamy jednak, że na tym posiedzeniu RPP ogłosi zmianę nastawienia na łagodne, odchodząc od ostrożnego stanowiska utrzymywanego od ostatniej podwyżki w maju, jednocześnie mocniej akcentując kwestię pogarszających się perspektyw wzrostu - napisano w poniedziałkowym raporcie.

"Sądzimy, że taka zmiana nastawienia bez zmiany stóp będzie rezultatem konsensusu w podzielonej Radzie; próbą pogodzenia stanowisk tych członków, którzy już głosowali za obniżkami by wesprzeć wzrost, oraz tych, którzy rozważyliby łagodzenie polityki, ale wciąż niepokoi ich wysoka inflacja i krótkoterminowe ryzyka dla niej, a także tych, którzy niepokoją się, ze obniżka stóp wkrótce po majowej podwyżce mogłaby zaszkodzić wiarygodności Rady" - dodano.

"Patrząc dalej, sądzimy że Rada będzie stopniowo dojrzewać do obniżek stóp. Jednak aby gołębie zyskały większość, potrzebne byłoby dalsze pogorszenie nadchodzących danych wraz z co najmniej umiarkowanym obniżeniem inflacji do górnego pasma odchyleń od celu. Ponieważ spodziewamy się, że inflacja zejdzie do tego poziomu pod koniec roku, oczekujemy, że RPP rozpocznie obniżki na początku 2013 r., obniżając główną stopę procentową do 4,0 proc. w pierwszej połowie przyszłego roku" - napisano.

Ekonomiści Goldman Sachs nie spodziewają się "znaczących zmian" w założeniach polityki pieniężnej, które RPP przyjmie na wrześniowym posiedzeniu.

W środę, 5 września, kończy się dwudniowe decyzyjne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Wszyscy ankietowani przez PAP ekonomiści są zgodni, że we wrześniu RPP powstrzyma się ze zmianą poziomu stóp procentowych. Większość z nich oczekuje jednak, że do obniżek stóp dojdzie w październiku i listopadzie, a na koniec tego roku referencyjna stopa procentowa NBP wynosić będzie 4,25 proc. wobec obecnych 4,75 proc.

_ _ _ _

Pawlak za obniżką stóp

Wicepremier Waldemar Pawlak uważa, że Rada Polityki Pieniężnej powinna obniżyć stopy procentowe. Pomoże to nie tylko przedsiębiorcom, ale także budżetowi - przekonywał w piątek dziennikarzy minister gospodarki.

- Już dzisiaj widzimy, że podwyżka stóp procentowych była błędem. (..) Wtedy RPP kierowała się zupełnie innymi przesłankami - zaznaczył. Wyjaśnił, że obniżka stóp procentowych byłaby dobra dla budżetu, bo oznaczać będzie też niższe oprocentowanie obligacji.

Wicepremier był pytany także o dane dotyczące PKB. Główny Urząd Statystyczny podał w czwartek, że Produkt Krajowy Brutto wzrósł w II kwartale br. o 2,4 proc. rok do roku wobec oczekiwań rynkowych na poziomie 2,9 proc. i po wzroście w I kwartale 2012 roku o 3,5 proc.

- W drugim kwartale nastąpiło znaczne obniżenie ceny ropy, obniżenie cen paliw. Jak wiadomo, PKB jest liczone w sposób rachunkowy - im wyższe ceny, tym wyższe PKB.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata w Biznes INTERIA.PL

Ten niższy nieco wzrost rachunkowy nie oznacza, że w tym czasie nastąpiło jakieś spowolnienie. Raczej spodziewałbym się, że kolejny kwartał - ze względu na podwyżkę cen ropy i podwyżkę cen paliw na stacjach benzynowych - będzie znacznie lepszy, niż przewidują ekonomiści - powiedział Pawlak.

Pytany o wzrost PKB w przyszłym roku, szef resortu gospodarki powiedział, że nie sposób tego obecnie prognozować. - Dynamika zmian na świecie jest bardzo ostra. Bardzo ważne jest, abyśmy wykorzystali wszystkie szanse rozwojowe - zaznaczył.

Wicepremier zwrócił też uwagę na osłabienie złotego. - To akurat będzie pomagało w eksporcie naszych produktów. Towary będą emigrowały, a miejsca pracy zostaną w kraju - zaznaczył.

Referencyjna stopa procentowa NBP wynosi obecnie 4,75 proc. w skali rocznej. W maju br. Rada Polityki Pieniężnej podniosła stopy procentowe o 25 pkt bazowych, do 4,75 proc. W 2011 roku RPP czterokrotnie podnosiła stopy: w styczniu, kwietniu, maju oraz czerwcu, łącznie o 100 pkt bazowych.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »